Mam 21 lat i waże 100kg. Mój plan jest taki by z wagą zejść tak do 80-75kg max.
Nie mam dostępu do siłowni. W mojej okolicy nie ma nawet żadnego fitness clubu. Dlatego swój trening opieram głównie na ćwiczeniach "bez sprzętu". Przeszukałem internet i znalazłem kilka fajnych treningów. Oczywiście jestem w trakcie przejścia na dietę tzn ograniczam weglowodany jem więcej warzyw itp.
Głównie zależy mi na spaleniu tłuszczu dlatego też interesują mnie treningi na całe ciało.
Mój plan treningowy jest następujący:
Pn:
Śr:
Pt:
Są to krótkie ćwiczenia 20 minutowe, na całe ciało, które i tak dają mi w kość.
W pozostałe dni tzn Wt, Czw, planuje wpleść trening z workiem bułgarskim, któy sam zrobiłem z dętki, waży tylko 10 kg, ale jest to dla mnie wystarczające.
Wt:
Cz:
Nie mam zaplanowanych ilości powtórzeń jak i ilości serii do tych ćwiczeń na worku. Czy 3 serie po 50s na ćwiczenie i 10s przerwy tak jak w poprzednich filmikach wystarczy?
Wiem, że powinno ćwiczyć się mniej, ale zależy mi na efektach a jak ćwiczę to również się relaksuje i poprawia mi to ogólne samopoczucie.
Jesteście doświadczeni, a ja nie mam możliwości kontaktu z osobą kompetentną więc moje jedyne źródło informacji to wszechstronny internet. Powiedzcie co sądzicie o takich ćwiczeniach. Oceńcie. A może są jakieś inne wydajniejsze ćwiczenia;)