Problemy ze snem

Witam, ostatniego czasu trochę późno chodziłem spać i teraz nie mogę się przestawić.. zasypiam najwcześniej 5-6 a przed tym jestem rozbudzony i nawet trochę nie chce mi się spać.. próbowałem trochę wcześniej wstawać żeby wieczorem normalnie zasnąć ale to nic nie daje.. dzisiaj położyłem się 23:30 do łóżka bo byłem jakoś zmęczony.. zasnąłem dosłownie na 20 minut bo 00:30 obudziłem się tak nagle, rozbudzony, wcale spać mi się nie chciało. Ogólnie pamiętam ,że zawsze miałem problemy ze snem ale wystarczyło włączyć film, zmęczyć oczy i 30-40 minut filmu i ja spałem.. a teraz potrafię bez mrugnięcia obejrzeć 2 filmy. Oprócz tego odkąd pamiętam mam głupi problem podczas zasypiania gdy czuję bicie serca nie mogę też zasnąć a nie potrafię się tak wyciszyć żeby go nie czuć.. mam wrażenie ,że jak wypuszczam powietrze i żebra się "zapadają" to tak przerywa mi oddech przez to bicie... dziwna sprawa.

Psychika kolego. Pracuj nad nią sam albo ze specjalistą, bo to nie jest pierwsza Twoja 'bolączka'

Ja obecnie się rozwodze i stan mojej głowy jest opłakany. Też miałem ogromne problemy ze spaniem, kładłem się i do 3-4 w nocy się przewracałem z boku na bok a myśli latały po głowie jak paker na cyklu gdy krety braknie :)
Szczerze pomogło mi to

Scitec nutrition - ZMB6, byłem w szoku jak zjadłem 2 kapsy i odrazu zaspałem a obudziłem się wypoczęty :)

Odkąd jestem na "czystej diecie" , oraz zero alko już równy miesiąc mam duużo mniejsze problemy z psychiką, nie mam "dodatkowych objawów" takich znikąd które sobie na pewno wkręcałem :D Jedynie został problem snu :p W sumie też się zastanawiam nad tym ZMA..