Przede wszystkim chciałbym sie przywitać bo jestem na forum nowy.
Mam problem jak w temacie :(
Wielu ludzi w tych czasach boryka się z problemem otyłości i ja mam podobnie.
Potrzebuje więc Waszej pomocy.
Pierw coś o sobie.
Mam 25 lat.
Waga: 89 kg
Wzrost: 175 cm
Od ok. roku ćwicze na siłowni pierw były to treningi we właśnym kącie (piwnica) później ruszyłem się na siłowinie i 2-3 razy w tygodniu jeżdżę na rowerze średnio 45-60 km . Zjadłem opakowanie Scrocha nie czułem żadnych efektów ale facik leciał bo zaczynałem od 103 kg.
Teraz zakupiłem Animala Cuts i regularnie 3 razy w tygodniu siłownia i w każdej wolnej chwili rower ale... waga stoi wygląd się nie poprawia (przez co trace motywację) uważam co jem, jednak brak czasu powoduję że częto po prostu zjem to co jest. Pomożcie co zrobić by naprawde widzieć po sobie rezultaty.
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam.
P.S jeśli moglibyście szczegółowo opisać co i jak robić to byłbym wdzięczny, ponieważ nawał obowiązków (praca,studia itd.) mam mało czasu na przegladanie forum :(