Plan jaki założyłem jest taki że ćwiczę 3 razy w tygodniu na zasadzie : siłownia, 2 dni przerwy, siłownia, 2 dni przerwy, drążek i poręcze, 2 dni przerwy no i tak się to zapętla. Staram się jeszcze dorzucać bieganie podczas dni na odpoczynek. Czy taki układ jest w porządku?
Plan ćwiczeń na siłowni:
Zestaw 1
Przysiady tylne 5x 12-15
Wiosłowanie 5x 12-15
Wyciskanie sztangi leżąc 5x 12-15
Military press 5x 12-15
Wyciskanie wąsko 5x 12-15
Biceps na modlitewniku 5x 12-15
Prostowanie podudzi 5x 12-15
Unoszenie ramion( ćwiczenie na kaptury) 5x 12-15
Zestaw 2
Przysiady tylne 5x 12-15
Martwy ciąg klasyczny 5x 12-15
Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim5x 12-15
Wyciskanie sztangielek siedząc 5x 12-15
Wyciskanie wąskie 5x 12-15
Uginanie sztangi na modlitewniku 5x12p
Łydki (wspięcia na palce) 5x 12-15
Drążek i poręcze:
15 pompek zwykłych
7 podciągnięć podchwytem
7 dipów "na triceps" (ramiona wąsko)
7 podciągnięć zwykłych
7 dipów "na klatkę" (ramiona szerzej)
15 przysiadów
i całość razy 5 serii (pełne obwody)