Jestem po cyklu "delikatnym cyklu" prop 100e2d (z 4 miechy) wino gdzies tez tam mialo swoje miejsce tez:) . Byla ostra redukcja.
Przez caly cykl trzymalem estro w normie bo gino siedzi male i schiza zeby nie urosło,
PCT lecialo na poczatku 10000ui hcg zbiłem przy tym estro do 0 troche przypanikowalem mialem wrzucic hcg i wgl ale zbadalem z ciekawosci jeszcze raz po tygodniu i po samym clomidzie (1tab ed) wybiło do normy e2 tak jak poniżej na wynikach.
Libido mam bardzo marne ale to podobno po clomidzie tak jest nwm sam juz..
Teoretycznie do konca odbloku zostało mi jeszcze 12 tab clomu (1ed). (bylo 30tab)
Tu pytanie czy wszystko jest ok? czy jeszcze cos wzrosnie moze wywalic teraz na koncu.
Czy przeciagnac clomid a moze skonczyc go wczesniej.
Ogolnie czy wszystko robie ok?
Jest to moj pierwszy odblok i nie chce niczego spieprzyc, libido marne , pozatym mam to gino i tez nie chce zeby mi go nabiło :)
A musi byc wszystko dopiete na ostatni guzik i wszystko na 100%
Pozdrawiam i dzięki
Zmieniony przez - ZeHir_Pro w dniu 2017-04-07 23:39:24