Szacuny
2
Napisanych postów
341
Wiek
27 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
5500
Wróciłam po rocznej przerwie na siłownie. W środę przeceniłam swoje możliwości i od dwóch dni mam ogromne domsy w klatce piersiowej, barkach i brzuchu oraz czworoglowych.
Chciałabym dziś iść na trening i zrobić plecy, dwójki, pośladki, ćwiczenia to m.in martwy, żuraw
Jednak ból mięśni brzucha jest dość duży, mam problem z wyprostowaniem się. Odpuścić dziś i iść dopiero w przyszłym tygodniu czy iść dziś. Nie chcę zaszkodzić sobie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6550
Napisanych postów
62369
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778504
Biorąc pod uwagę, że nie zawsze nasze życie się układa tak jak byśmy tego chcieli, tak samo jest z kształtowaniem sylwetki. Niejednokrotnie się pojawią krótsze bądź dłuższe przerwy w naszych treningach. To całkiem naturalna rzecz i nie ma co się załamywać tylko robić swoje.
Jednak w przypadku powrotu do treningów siłowych trzeba to robić stopniowo i powoli podnosić sobie poprzeczkę treningową bo zbyt szybki powrót do ciężkich treningów kończy się dla nas boleśnie.
Niestety zbyt ciężki trening da o sobie znać już kolejnego dnia. Nie wiem czy jest ktoś kto nie odczuł takich bolesnych mikrouszkodzeń mięśniowych, które utrudniają nam poruszanie się i sprawiają, że każdy ruch wiąże się z bólem mięśniowym.
W takim wypadku trzeba zachować szczególną ostrożność przy kolejnych treningach. Jeśli chcemy trenować inne partie niż te obolałe po wcześniejszym treningu to nie ma problemu, pod warunkiem, że możemy się ruszać. Najczęściej te domsy są tak bolesne, że utrudniają jakiekolwiek poruszanie. Wówczas warto dać sobie więcej czasu, aż dojdziemy do pełnej sprawności i dopiero kontynuować treningi siłowe.