Na ich stronie internetowej, w miejscu gdzie sprawdza się autentyczność środków po wpisaniu kodu z opakowania, pojawia się informacja, że wszytko jest git.
Na początku miałem rzeczywiście objawy tj. pocenie się w nocy, bezsenność, co ważne zero agresji.
Aktualnie nie mam żadnych objawow.
Regeneracja praktycznie żadna, siła poszła ale też są inne środki, sylwetka się zmienia ale bez szału.
Moze mam za duże oczekiwania co do trenu. Ale obawiam się czy nie jest to fake.
Jest sens zmienić teraz środek na inny? Jakie wy mieliście osczucia na trenie? Jak sykwetka się zmieniała?