mam 22lata, przeszedłem swoj pierwszy cykl, 12tygodni cypionat 1ml e5d. po cyklu 10tys hcg, i właśnie po cyklu zaczęło mi wysypywać, myślałem że to po hcg.
aktualnie nie biore teścia już 2 miesiące albo więcej, nic już długi czas nie biore a problem rośnie ! nigdy nie miałem problemu z trądzikiem, czasami pojedynczy pryszcz ale to nie można nazwać problemem.
jestem wysypany na twarzy i na plecach, zawsze brałem 10mg cynku, teraz biore 50mg !! , pije dużo wody , dbam o diete, znajoma kosmetyczka poleciła mi maści toniki itd ale z tygodnia na tydzien jest coraz gorzej, co ja mam teraz robić?? wiedziałem że na cyklu wysypuje , ale po cyklu?? czy kiedyś sie to uspokoji?
co teraz mam iść do dermatologa i powiedzieć że wysypało mnie po koxie ? czy będą wiedzieli co mi doradzić co jest przyczyną??
help please