Dostalem wyniki swojego testosteronu i wychodzi 310j podczas gdy norma [tak mi powiedziano] jest 260-900j. Teraz moje pytanie brzmi, bo mlodszy juz nie bede, czy testosteron tak blisko dolnej granicy w tak mlodym wieku jest czyms co powinno mnie zmartwic? Jestem aktywny fizycznie [trenuje 6/7 razy tygodniowo], duzo sie ruszam, jednak prawda jest taka, ze odczuwam wieczne zmeczenie [mam stale godziny snu, z reguly miedzy 6,5-8h z uwzglednieniem faz snu]. Totalny brak motywacji do dzialania, prawda jest taka, ze gdyby nie kolega, z ktorym chodze na silownie to pewnie chodzilbym o wiele rzadziej - bardziej 1/2 na tydzien i to zmuszajac sie, by pozostac zdrowy. Ruch glownie przez prace, bo pracuje 6 dni w tygodniu. Micha czysta, bo dbam o to co jem. Problemy z pamiecia, ale takie juz bardziej powazne, serio poza ogolnikami co robilem wczoraj ciezko mi o przypomnienie jakiegokolwiek szczegolu, jesli chodzi o jakikolwiek bardziej odlegly dzien to nie pamietam kompletnie nic. Jesli chodzi o erekcje tez nie sa na tyle silne jak byly dawniej i co gorsze nie trwaja dlugo [bez bodzcow moja erekcja przechodzi w mniej niz minute], a to wszystko w wieku zaledwie 25 lat. Moj brat oraz moj ojciec rowniez cierpia na
niski poziom testosteronu, zarowno jeden jak i drugi przyjmuja 500j raz na tydzien. Mam juz umowiona wizyte z lekarzem w celu doglebnego sprawdzenia problemu, chociaz prawda jest taka, ze "jest w normie, takze nie ma potrzeby zadnej ingerencji", natomiast po wlasnej postawie widze, ze jest diametralna roznica w moim podejsciu do zycia wzgledem tego co bylo na przyklad 4 lata temu, gdzie mialem ochote by zyc. Dzis gdyby nie to, ze mam obowiazki to najchetniej siedzialbym w domu i nic nie robil. W domu ze wzgledu na brata i ojca mam mase 500j strzalow, ktore oni przyjmuja raz na tydzien. Pytanie czy isc ta droga, czy moze sa jakies inne sposoby na naturalne powiekszenie testosteronu w ciele [a i bym zapomnial, zaczalem juz z 2 miesiace temu przyjmowac firmy GAT TESTROL, wiec boje sie, ze te 310j moze byc z uwzglednieniem tego ujmijmy to 'dopalacza']. Rozmawialem juz z paroma znajomymi [glownie sportowymi swirami, ktorzy musza kontrolowac swoj poziom testosteronu ze wzgledu na przyjmowane specyfiki i KAZDY z nich, w podobnym wieku co ja, ma naturalny testosteron na poziomie... +700 [to najslabszy z ich wynikow, najwiekszy byl ponad norme i to bez strzykawy]. Co ciekawe, moj ociec mimo ze ma suplementacje testosteronu przepisana od lekarza ma... wyzszy poziom naturalnego testosteronu, niz ja [on ma 320j albo 330j], moj brat z kolei mial ponizej normy. Zabawniejsze dla mnie jest to, ze ta sama norma, ktora mi powiedziano zostala rowniez przedstawiona mojemu ojcu, ktory jest 30 lat starszy ode mnie, wiec tym bardziej mnie martwi tak niski poziom tescia w moim wieku.
184cm/86kg - BF ~15%, aktywnosc wysoka, dieta czysta, zaczalem lekka redukcje na lato w tym tygodniu wiec -100 kcal mojego dziennego zapotrzebowania od tego tygodnia.
EDIT: no i zapomnialbym dodac, ze problemy wyzej wymienione nasily sie pare lat temu u mnie, gdzie mialem okres, ze sie zapuscilem [przybralem 20kg], od tamtego momentu, mimo ze wrocilem do formy juz dawno temu wciaz odczuwam potezne skutki uboczne w moim codziennym 'ja', brak motywacji, sily, wieczne zmecznie, problemy z erekcja, problemy z pamiecia.
Zmieniony przez - esr w dniu 2021-04-21 19:38:28
Zmieniony przez - esr w dniu 2021-04-21 19:41:21
Zmieniony przez - esr w dniu 2021-04-21 19:41:43