Ponieważ naturalny testosteron miałem w dolnych widełkach, a co za tym idzie moje samopoczucie, pewność siebie, sprawność seksualna i szybkość nabierania masy była tragiczna postanowiłem wejść na pierwszy cykl
Przez ok. 8 tygodni brałem propionat solo 100mg eod. Razem wyszły 3 ampułki po 10ml
Następnie odczekałem kilka dni i wziąłem clomid 50mg x12 dni.
Przez cały cykl wypiłem butelkę wina.
Z tym, że nieodpowiedzialnie podszedłem do tematu odbloku i podczas brania clomidu zaczął mi się maraton alkoholowy i trochę tego było.
Badania zrobiłem przed cyklem i ok. miesiąc po skończeniu brania clomidu.
Testosteron wrócił do normy (beznadziejnej w dolnych widełkach), ale była to norma przed cyklem, natomiast estradiol mam dwa razy większy niż przed cyklem.
To jak się czułem na cyklu było nieporównywalne ze stanem psychicznym, który towarzyszył mi przed cyklem, jak i teraz po.
Najchętniej nie zchodzilbym z bomby w ogóle
Stąd decyzja, że od połowy września chciałbym zacząć kolejny, możliwie jak najdłuższy cykl na enanie.
Doradźcie proszę co zrobić, kiedy mogę zacząć kolejny cykl, co zrobić z tym wysokim estradiolem, jaki tym razem przeprowadzić cykl i jak to zrobić poprawnie
Z góry dziękuję za
Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2022-07-27 13:41:47