Pozdrawiam
Mateusz
...
Napisał(a)
z dzisiejszego PS:
Wiadomosc na pierwszy rzut oka wydaje sie mało prawdopodobna, a jednak... Zespół, który w ostatniej chwili uratował się przed spakiem, już niebawem może stać sie prawdziwą rewelacją rozgrywek. Wszystko za sprawą menedżera z Izraela. Pini Zahavi jest poważnie zainteresowany nawiązaniem współpracy z warszawską Polonią. Polegałaby ona na sprowadzeniu młodych utalentowanych piłkarzy, którzy grę w Polsce traktowaliby jako jeden z kolejnych etapów kariery. Koszty związne za sprowadzeniem zawodników pokrywałby sam Zahavi.
Zahavi to jeden z najpotężniejszych spośród futbolowych agentów. Ten 59-letni wielbiciel hawajskich cygar stał za rekordowymi transferami Rio Ferdynanda oraz Juana Sebastiana Verona w czym pomagała mu bliska znajomość z Alexem Fergusonem. Od pona roku jest prawą reką rosyjskiego multimilionera Romana Abramowicza, któremu najpierw pomógł przejąć FC Chelsea, a pózniej brał udział w praktycznie wszystkich transferach. Lubi działać w tajemnicy. Nie spotyka sie z dziennikarzami, nie udziela wywiadów, nie pozwala sobie robić zdjeć. Zainteresowanie Polonią to nie pierwszy jego związek z polskim futbolem. Trzy miesiace temu załatwił Maciejowi Korzymowi testy w szkółce Chelsea.
Nazwisko superagenta wymieniano na Konwiktorskiej juz w marcu. Był to jeden z argumentów mających przekonać Mieczysława Broniszewskiego i Jerzego Engela do podjęcia trudnego zadania uratowania drużyny Czarnych Koszul przed degradacją.
-Chciałbym żeby pan Zahavi był naszym częstym gościem, ale czy tak sie stanie...w tej chwili nie mogę zbyt wiele powiedzieć-stwierdził enigmatycznie Jan Ranieck, prezes stołecznego klubu-Staramy sie działac prężnie dlatego niebawem pojawią sie w klubie trzej piłkarze z Nigerii. Nas nie interesują jednak przecietni zawodnicy. Chcemy tylko najlepszych-podkreśla z naciskiem.
dodatkowo Polonii w nowym sezonie nie bedzie trenował Mietek "Kaszanka" Broniszewski. pozatym Polonia podpisała kontrakt z Marcinem Drajerem
Wiadomosc na pierwszy rzut oka wydaje sie mało prawdopodobna, a jednak... Zespół, który w ostatniej chwili uratował się przed spakiem, już niebawem może stać sie prawdziwą rewelacją rozgrywek. Wszystko za sprawą menedżera z Izraela. Pini Zahavi jest poważnie zainteresowany nawiązaniem współpracy z warszawską Polonią. Polegałaby ona na sprowadzeniu młodych utalentowanych piłkarzy, którzy grę w Polsce traktowaliby jako jeden z kolejnych etapów kariery. Koszty związne za sprowadzeniem zawodników pokrywałby sam Zahavi.
Zahavi to jeden z najpotężniejszych spośród futbolowych agentów. Ten 59-letni wielbiciel hawajskich cygar stał za rekordowymi transferami Rio Ferdynanda oraz Juana Sebastiana Verona w czym pomagała mu bliska znajomość z Alexem Fergusonem. Od pona roku jest prawą reką rosyjskiego multimilionera Romana Abramowicza, któremu najpierw pomógł przejąć FC Chelsea, a pózniej brał udział w praktycznie wszystkich transferach. Lubi działać w tajemnicy. Nie spotyka sie z dziennikarzami, nie udziela wywiadów, nie pozwala sobie robić zdjeć. Zainteresowanie Polonią to nie pierwszy jego związek z polskim futbolem. Trzy miesiace temu załatwił Maciejowi Korzymowi testy w szkółce Chelsea.
Nazwisko superagenta wymieniano na Konwiktorskiej juz w marcu. Był to jeden z argumentów mających przekonać Mieczysława Broniszewskiego i Jerzego Engela do podjęcia trudnego zadania uratowania drużyny Czarnych Koszul przed degradacją.
-Chciałbym żeby pan Zahavi był naszym częstym gościem, ale czy tak sie stanie...w tej chwili nie mogę zbyt wiele powiedzieć-stwierdził enigmatycznie Jan Ranieck, prezes stołecznego klubu-Staramy sie działac prężnie dlatego niebawem pojawią sie w klubie trzej piłkarze z Nigerii. Nas nie interesują jednak przecietni zawodnicy. Chcemy tylko najlepszych-podkreśla z naciskiem.
dodatkowo Polonii w nowym sezonie nie bedzie trenował Mietek "Kaszanka" Broniszewski. pozatym Polonia podpisała kontrakt z Marcinem Drajerem
...
Napisał(a)
Prawdopodobnie Kuźba i Kosowski wrócą do Wisły. Nikt tego oficjalnie nie mówi, ale 90% tak się stanie. Pozdrawiam
...
Napisał(a)
jak dojdzie do tych wszystkiuch transferów Wisły to będzie cięzko Legii w przyszłym sezonie. Oznacza to równiez, iż prezesi Wisły ida na całośc, lecz gdyby Wisła do weszła do LM to może sie posypać drużyna
Urodzony w Warszawie, wychowany na Łazienkowskiej
MODERATOR DZIAŁU -=PIŁKA NOŻNA=-
LINK DO DZIAŁU http://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=139&forum_title=Pi�ka no�na
...
Napisał(a)
zgadza się , jeśli Wisła nie awansuje, to odejście zapowiedzieli już: Żurawski i Szymkowiak
...
Napisał(a)
Lista życzeń Legii
Dariuszowie Dudka i Zjawiński wzmocnią zespół piłkarski Legii. Inne wzmocnienia stołecznej drużyny będą uzależnione od wysokości nowego budżetu klubu – czytamy w „Życiu Warszawy”.
Amica żąda za Dariusza Dudkę 300 tys. euro, ale stołeczny klub jest gotów zapłacić o 50-100 tys. mniej. Z pozostałych piłkarzy, którymi zainteresowana jest Legia, Michał Goliński nie zgodził się na występy w warszawskim klubie (prawdopodobnie przejdzie z Lecha do Groclinu). Sebastian Mila może zostać sprzedany do Austrii Wiedeń.
Ciężko będzie Legii pozyskać także utalentowanego Konrada Gołosia. Pomocnik Polonii przedłużył właśnie umowę z dotychczasowym klubem. Jeśli jednak Legia znajdzie pieniądze na transfery może sprowadzić innych graczy. Szefowie stołecznego klubu od dawna mają chrapkę na napastnika Wisły Płock Ireneusza Jelenia. Z chęcią widzieliby w swoim zespole również Sebastiana Szałachowskiego (Górnik Łęczna) oraz pomocników Pogoni Szczecin Przemysława Kaźmierczaka i Rafała Grzelaka. Głośno mówi się o powrocie na Łazienkowską Aleksandara Vukovicia. Grający obecnie w greckim Ergotelis Serb na razie jednak nie jest zainteresowany grą w Legii.
Z piłkarzy drugoligowych Legia przymierza się do Marcina Kaczmarka z KSZO oraz Łukasza Garguły z GKS Bełchatów. Brany był pod uwagę jest także powrót Łukasza Załuski z Jagiellonii Białystok, ale młody golkiper prawdopodobnie przejdzie do Korony Kielce. Z obsadą pozycji bramkarza może być w Legii problem, bo za pół roku do Middlesbrough ma odejść Artur Boruc.
Dariuszowie Dudka i Zjawiński wzmocnią zespół piłkarski Legii. Inne wzmocnienia stołecznej drużyny będą uzależnione od wysokości nowego budżetu klubu – czytamy w „Życiu Warszawy”.
Amica żąda za Dariusza Dudkę 300 tys. euro, ale stołeczny klub jest gotów zapłacić o 50-100 tys. mniej. Z pozostałych piłkarzy, którymi zainteresowana jest Legia, Michał Goliński nie zgodził się na występy w warszawskim klubie (prawdopodobnie przejdzie z Lecha do Groclinu). Sebastian Mila może zostać sprzedany do Austrii Wiedeń.
Ciężko będzie Legii pozyskać także utalentowanego Konrada Gołosia. Pomocnik Polonii przedłużył właśnie umowę z dotychczasowym klubem. Jeśli jednak Legia znajdzie pieniądze na transfery może sprowadzić innych graczy. Szefowie stołecznego klubu od dawna mają chrapkę na napastnika Wisły Płock Ireneusza Jelenia. Z chęcią widzieliby w swoim zespole również Sebastiana Szałachowskiego (Górnik Łęczna) oraz pomocników Pogoni Szczecin Przemysława Kaźmierczaka i Rafała Grzelaka. Głośno mówi się o powrocie na Łazienkowską Aleksandara Vukovicia. Grający obecnie w greckim Ergotelis Serb na razie jednak nie jest zainteresowany grą w Legii.
Z piłkarzy drugoligowych Legia przymierza się do Marcina Kaczmarka z KSZO oraz Łukasza Garguły z GKS Bełchatów. Brany był pod uwagę jest także powrót Łukasza Załuski z Jagiellonii Białystok, ale młody golkiper prawdopodobnie przejdzie do Korony Kielce. Z obsadą pozycji bramkarza może być w Legii problem, bo za pół roku do Middlesbrough ma odejść Artur Boruc.
Doradca w dziale ,,Piłka nożna''
Nagrody w Typerze sfd.pl funduje Sklep Kibica http://www.ISS-sport.pl
Polecane artykuły