Dawniej miało to mniejsze znaczenie z powodu tego że nie objawiało się to tak bardzo. Chodzi mi o zatykanie się uszu :/ . Zaczynam ćwiczyć, wszystko jest dobrze, w momencie kiedy wzrasta tentno zaczynaja się problemy ale małe. Lekko zatykaja mi się uszy. Jest to całkiem znośne do momentu kiedy naprawdę się nie zmęczę. Kiedy to sie stanie poprostu szlag mnie trafia :/. Uszy są cały czas tak jak by zatkane. Nic nie pomaga "ziewanie" i inne czynności. Zatykanie uspokaja się wraz ze spadkiem ćiśnienia. Byłem z tym u lekarza, powiedział że to jest podobno normalne w wieku dorastania (mam 17 lat), ale inni z moich rówieśnikow nie maja takich problemów, więc prosiłbym o wypowiedzi na ten temat, może ktoś z was zna jakiś sposób żeby się tego pozbyć ? Dziękuję z góry i pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Witam , mam taki problem już od dosyc długiego czasu bo od ponad roku.
Dawniej miało to mniejsze znaczenie z powodu tego że nie objawiało się to tak bardzo. Chodzi mi o zatykanie się uszu :/ . Zaczynam ćwiczyć, wszystko jest dobrze, w momencie kiedy wzrasta tentno zaczynaja się problemy ale małe. Lekko zatykaja mi się uszy. Jest to całkiem znośne do momentu kiedy naprawdę się nie zmęczę. Kiedy to sie stanie poprostu szlag mnie trafia :/. Uszy są cały czas tak jak by zatkane. Nic nie pomaga "ziewanie" i inne czynności. Zatykanie uspokaja się wraz ze spadkiem ćiśnienia. Byłem z tym u lekarza, powiedział że to jest podobno normalne w wieku dorastania (mam 17 lat), ale inni z moich rówieśnikow nie maja takich problemów, więc prosiłbym o wypowiedzi na ten temat, może ktoś z was zna jakiś sposób żeby się tego pozbyć ? Dziękuję z góry i pozdrawiam.
Dawniej miało to mniejsze znaczenie z powodu tego że nie objawiało się to tak bardzo. Chodzi mi o zatykanie się uszu :/ . Zaczynam ćwiczyć, wszystko jest dobrze, w momencie kiedy wzrasta tentno zaczynaja się problemy ale małe. Lekko zatykaja mi się uszy. Jest to całkiem znośne do momentu kiedy naprawdę się nie zmęczę. Kiedy to sie stanie poprostu szlag mnie trafia :/. Uszy są cały czas tak jak by zatkane. Nic nie pomaga "ziewanie" i inne czynności. Zatykanie uspokaja się wraz ze spadkiem ćiśnienia. Byłem z tym u lekarza, powiedział że to jest podobno normalne w wieku dorastania (mam 17 lat), ale inni z moich rówieśnikow nie maja takich problemów, więc prosiłbym o wypowiedzi na ten temat, może ktoś z was zna jakiś sposób żeby się tego pozbyć ? Dziękuję z góry i pozdrawiam.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
A jak u Ciebie z oddychaniem podczas ćwiczenia ?
Bo u mnie jeden znajomy ma tak samo, ale on wstrzymuje oddech podczas ćwiczenia.
Bo u mnie jeden znajomy ma tak samo, ale on wstrzymuje oddech podczas ćwiczenia.
...
Napisał(a)
No przyznam ze nie zwracam na to zbytnio uwagi. Przed chwilą przeczytalem o tym zeby nie ćwiczyc na bezdechu. Tak więc zobaczymy moje dalsze poczynania. Podczas podciągania wlasnie czesto nie zwracalem na to uwagi i podciągałem się z pełnymi płucami . Trzeba bedzie wypróbować, ale wydaje mi sie ze to nie to, bo podczas biagania jest to samo.
...
Napisał(a)
Właśnie bardzo ważne jest oddychanie podczas ćwiczeń, bo są nawet przypadki że podczas np. wyciskania na klatke, ktoś zemdlał no a wtedy to już wiadomo że nieciekawie ;-/
1
...
Napisał(a)
W sumie to nie wiem czy to to, ale może jest to powodem innego zdarzenia ? Na początku stycznia miałem okazje złamać sobie nos No i snuje też domysły czy na skutek tego coś sie tam nie pozmieniało ...
Ten twoj kolega nie mial przypadkiem złamanego nosa ?
Ten twoj kolega nie mial przypadkiem złamanego nosa ?
Polecane artykuły