Troche czasu się nie oddzywałem bo byłem pochłaniety szkołą i treningami na siłowni, ale juz jestem i pragne opisać swoja dietę białkową.
A więc tak: Za dużo kasy nie mam wieć o diecie wzbogaconej o suplemęty nie bylo mowy. Do dnia dzisiejszego nie biore anie nie brałem odzywek ani oczywiście sterydów. Swoją dietę zaczynam Zaraz po przebudzeniu zjadam kilka kanapek oraz dwa surowe ale spazone jajka (pazenie jajek prowadzi w celu usuniecia bakteri np salmonelli i polega na tym ze do gotujacej wody wzucamy na ok 3s dwa jajka poczym wyciagamy je i zawartość wlewamy do szklanki mieszamy i pijemy) koszt ok 2zł. za ok 2-3 godziny zjadam 200g sera białego, koszt ok 2,50. Następnie na obiad spozywam jakąś tam zupe oraz 300 gram makaronu wraz z sosem pomidorowym który robie sobie z przecieru. koszt 1,50. na podwieczorek znowu dwa białka z jaj (Juz bez żółtek bo mama mówi ze tyle żółtek to nie zdrowo) Na kolacje jem prawie zawsze 150g ryzu ze smietaną i cynamonem (pyszne!!)koszt ok 2,5zł
Aha jeszcze prawie zawsze na drugie danie mam jakieś mięso!!
Może moja dieta nie jest bardzo dobra ale tania i zapewnia prawie ok 1,5-2g białka na kilogram masy ciała!!!
Z tej diety mam ok 100-130g białka dziennie!!
Nigdy koksu!!!