Wszystko zalezy od wielu czynnikow, np. jak sobie radzisz z tym dobieraniem zapachow... W tym co opisales jest chaos. Nie wyobrazam sobie kupienia jakiegokolwiek kosmetyku, czy srodka higieny, bez uprzedniego zorientowania sie w jego zapachu i wlasciwosciach. Higiena, jak wiadomo higiena (tu rozwijac sie nie trzeba), ale zapach, po ocenie wzrokowej, jest kolejnym kryterium oceny czlowieka w czasie pierwszego kontaktu. A jedna z przyjemniejszych w zyciu rzeczy jest gdy uslyszysz zdanie - Ladnie pachiesz... Co to jest?
Pierwszym problemem (lub nie jest nim w ogole) jest zasobnosc portfela. Na co nas stac? Jak wysoko mozemy mierzyc?
Jak juz to ustalimy sami ze soba, pozostaje nam cala masa innych perturbacji.
* Sztyfty - Z gornej pulki Dolce & Gabbana Antiperspirant. Ze sredniej pulki Gilette Col Wave Bezbarwny. W koolce Adidas Team Force (takze Action). Choc to jest naprawde kwestia czysto indywidualna (jak cala reszta).
W ogole srodki zapachowe nie u kazdego zalatuja tak samo.
* Wybor zarowno wszelkich szamponow, jak i roznego rodzaju plynow/zeli pod prysznic/do kapieli zalezy (pomijajac won):
1. od roznych cech wody w danym miescie, jak np. jej twardosc, zasadowosc, zawartosc fluoru itd.
2. Od skladnikow (relaksujace, ujedrniajace, zapachowe itd.).
3. W dwoch roznych miastach, ten sam produkt, moze powodowac rozne stany skory po jego uzyciu. np.:
- Gladkosc;
- Luszczenie.
- Swedzenie.
Pamietam taka sytuacje u mnie w miescie, ze wiele osob po uzyciu legendarnego, pierwszego "2in1", "Wash & Go", dostawali lupiezu.
Co polece?
- Szampony - A do jakich wlosow? Jesli sa uniwersalne to ja polecilbym produkty firmy "La Roche" (np.: La Roche-Posay 125 ml Cena: 41.99 zł). Ale cena mowi sama za siebie. Taniej... H&S. Kobiety maja ten dodatkowy problem, ze dochodzi sprawa koloryzowania i modelowania wlosow. Tutaj niestety ilosc kombinacji znacznie wzrasta.
- Do kapieli - GUCCI Pour Homme Zel do mycia ciala 200ml Cena: 98,80. Z tanszych polecam niektore produkty Adidasa, Route 66, Axe, Gilette.
* Po goleniu - Tez decyzja nie jest prosta. Co na to wplywa:
1. Wrazliwosc skory.
2. Zapach wody po goleniu powinien uzupelniac sie z reszta uzytych srodkow zapachowych. Nie ma problemu, jak mamy cala serie od A do Z. Gorzej, jak kazdy jest z/od innej bajki/producenta. Sa tacy co lubia tylko Old Spice'a, czy Brutala, a inni tylko Kenzo czy Hugo Boss.
3. Pora roku. Niektore zapachy w roznych porach roku inaczej oddzialywuja na zmysl powonienia np. latem sa za "ciezkie".
* Balsam bezwonny? Nawet wazelina ma zapach co dopiero balsamy.
* Twarz przemywac woda mineralna niegazowana.
- Jak mialem sporadyczne problemy z podskorniaczkami na twarzy uzywalem Toniku bezalkoholowego Amway'a.
* Nie ma nic lepszego dla ciala jak sauna z kilkukrotnym zimnym basenem/prysznicem w miedzyczasie.
Poruszyles temat z serii
"never ending story".
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2005-10-19 04:00:21