Niedługo chcę rozpocząć swoje 2 HST. Po przeczytaniu wypowiedzi „kiloba" postanowiłem je nieco okroić.
Nogi:
- MC/Przysiady x2 - zmiana co trening (będę robił MC 1 raz, w związku z tym lepiej normalny, czy na prostych nogach, jakim ciężarem zaczynaliście?).
Klatka:
- Wyciskanie płasko x3.
Plecy:
- Ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie do karku, szerokim uchwytem (nachwyt) x3.
Barki:
- Wyciskanie sztangi sprzed głowy x2 (lub podciąganie sztangi wzdłuż tułowia) - które lepiej? Do tej pory robiłem to pierwsze jednak przy dużych zbliżając się do maxa odczuwałem ból dolnego odcinka kręgosłupa.
Biceps:
- Uginanie ramion ze sztangą łamaną stojąc podchwytem x2. (czy pominąć 15? Poprzednio zaczynałem od 10).
Triceps:
- Prostowanie ramion na wyciągu stojąc x2 (lub wyciskanie francuskie sztangi w leżeniu) - które lepiej? Czy pominąć 15 i zacząć od 10 tak jak w poprzednim cyklu?
Zrezygnowałem z łydek (czy to dobrze?) Będzie to moje 2 HST. Proszę o opinie i jeżeli są, uwagi co do serii.
House music is my healer