"Czasem gdy wychodze na spacer, przypinam do boku szpadę.Ale gdy napada na mnie bandyta,chowam broń i wyciągam laske. Laska wzbódza litosc"
W.A.
...
Napisał(a)
nie chodziło mi o przebierzki tylko o długotrwały jednostajne obciarzanie kolana. czeli joging bigi długodystansowe itp.
...
Napisał(a)
Ja ci opiszę jak to było u mnie bo widzę że masz podobny delemat jaki ja miałem dwa lata temu. Byłem po trzech operacjach kolana co w sumie dało mi 2 lata przerwy od jakiegokolwiek sportu. A wcześniej byłem b.aktywny trenowałem wyczynowo koszykówkę i później SW. Po ostatniej operacji miałem 6 – 7 miesięcy rehabilitację. ( z czego 4 naprawdę ostre z zabiegami pod okiem rehabilitantów, 2 następne sam cisnolem –siłka, rower stacjonarny, dużo basenu…. i medykamenty- witaminy, kolagen, glukozamina – ta ostatnia nic nie daje ). Po tym okresie noga odbudowała się i wzmocniła na tyle że postanowiłem zapisać się na bjj. ( na zajęcia z taja też wpadam przynajmniej raz w tyg.). U mnie w sekcji trenerami są ludzie z głową na karku i białym paskom nie pozwalają robić skrętkówek ani dzwigni na nogi, tzn. są ćwiczone na treningach na mniejszym % siłowym ale w walce tego nie robimy. Noga przez rok sprawowała się dobrze. Pod koniec sezonu kiedy zacząłem więcej trenować tzn. 5 – 6 razy w tygodniu zacząłem łapać drobne kontuzje. No i na koniec zong – naderwałem więzadło poboczne, ale nie w tej operowanej tylko w drugiej. Więc jak mówił Forest Gump „ Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo jaką wyciągniesz” Ja sobie zepsułem tą druga więc czy możesz ćwiczyć po kontuzji – pewnie możesz a 6 – 7 miechów rehabilitacji + wzmocnienie nogi ćwiczeniami w zupełności wystarcza. Znam ludzi co po krzyżowych już po 5 miechach śmigali na nartach. Wszystko jest kwestią indywidualną. Masz tą przewagę że jesteś młody w tym wieku szybciej się zregenerujesz. A… polecam jakiś dobry stabilizator na początek – pomaga zarówno fizycznie jak i uspokaja trochę psychikę.
...
Napisał(a)
To napisze co nieco od siebie,bo też mam problemy z kolanem(konkretnie więzadła boczne) i tutaj,jak już wcześniej było wspomniane,bardzo pomocny jest zarówno basen,jak i rower,jeżeli siłownia to na nogi rób więcej powtórzeń i to najlepiej na początku na maszynach,bo np.przysiady robione na wolnych ciężarach zaraz po kontuzji nie są najszczęśliwszym rozwiązaniem.Jeżeli chodzi o stabilizator,to możesz z góry skreślić te shit'y za 40zł z marketów,bo mimo,iż czuć pewną różnicę między ćwieczeniami z nimi,a bez nich,to jednak nie spełniają odpowiednio swojej roli.Ja przymierzałem zarówno model z szynami,jak i ten ze "sprężynami"i ten pierwszy raczej nie nadaje sie do SW(tajski to juz w ogóle odpada),bo strasznie ogranicza ruchy,natomiast w modelach 'sprężynowych'można spokojnie śmigac(z tym,że oczywiście rozejrzyj sie,ze modelami renomowanych marek)
...
Napisał(a)
a jakie są włąsciewie te renomowane marki?? moze cie podac jakieś marki lub co wiecej jakies według was dobre modele??
"Czasem gdy wychodze na spacer, przypinam do boku szpadę.Ale gdy napada na mnie bandyta,chowam broń i wyciągam laske. Laska wzbódza litosc"
W.A.
...
Napisał(a)
http://sklep.trimed.pl/index.php?cPath=24_28&osCsid=7b3dcb3ed75b57b2c885e7aa5cc36853 - tutaj masz na trzech stronach kilkadziesiąt świetnych stabilizatorów. Niestety za jakościa idzie cena - ok 200 zl. Ja kupiłem ten - http://sklep.trimed.pl/product_info.php?cPath=24_28&products_id=806 - za niewygorowaną cenę dobra jakość. Polski producent. Nieźle stabilizuje krzyżowe i da sie w nim trenować na macie bo nie ma zawiasu tylko boczne sprężyny. Ale wybór jest naprawdę szeroki na rynku......
Poprzedni temat
Znaczenia Tatuaży Alexandra Emelianenko
Następny temat
K-1 Sapporo 2006 - walki do sciągnięcia
Polecane artykuły