Tak na serio sadze ze sa lepsze metody niz zmiana cwiczenia. wierza ze cwiczzenia sa lepsze i gorsze dla danej osoby, choc w wiekszosci przypadkow sie pokrywaja... zeby odpowiednio "wyztskac" dany ruch trzeba na nim "posiedziec" kilka
treningow. Zmiana cwiczen co trening prowadzi do tego ze niegdy nie uzyskamy odpowidniej SILY BODZCA DO WZROSTU. jesli jedziemy na maxa od poczatku sa to tylko 3-4 tygodnie, czasem 2.. Na poczatek cyklu UMIAR!
Lepsza metoda jst np zmiana KOLEJNOZSI TYCH ZAMYCH CWICZEN!
-albo od konca
-albno zamiana kolejnosci 2 piewszych NAJLEPSZYCH/PODSTAWOWYCH jesli sa tak ustawione za juz te 2 zalatwiaja dana grupe(jak plaska-skos)
-albo inna kolejnosc, przy czym zmienic trzeba KOLEJNOSCIA przede wszystkim pierwsze cweiczenie.
Sztuka jest z kolei czynic postepy na jednym cwiczeniu. Ja w ten sposob wlasne cwicze wiekszosc miesni, i jak pokazala praktyka: jesli wiem co robie to 1 jest lepsze niz 2 czy 3 i wiecej cwiczen... Manipulacja intensywnoscia! Oczywiscie nie mowie ze barki albo plecy to 1 miesien....tutaj 2-3 cw trzeba minimum...