Czytając ciekawy artykuł dowiedziałem się,że ektomorfik przy treningu na masę,powinien opierać się na ćwiczeniach,w których występuje ciężkie obciążenie,ale ograniczyć wtedy ilość powtórzeń w serii.Każda partia jest ćwiczona danego dnia,3 treningi w tygodniu.Czy sądzicie,że powinienem zmienić istniejący plan,który znacznie się różni od tego,który ewentualnie bym stworzył.Pierwszy dzień wyglądałby tak:
Pierwszy dzień
-wyciskanie na ławce płaskiej 5,4,3
-rozpiętki 4,4,3,3
-wyciskanie na ławce skośnej 5,5,5(mniejsze obiciążenie niż na płaskiej)
Grzbiet
-martwy ciąg 5,5,5,5
-podciąganie końca sztangi 5,4,3
-szrugsy 5,5,5
Uda
-przysiady ze sztangą trzymaną z przodu 5,5,5
-hack przysiade 5,5,5
-przysiade wykroczne 5,5(tu mniejsze obciążenie niż w zwykłych przysiadach)
Biceps
-uginanie ramion podchwytem 5,4,3
-uginanie ramion nadchwytem 5,4,3
Triceps
-wyciskanie wąskim uchwytem 5,5,5(mniejsze obciążenie)
-pompki tyłem 4x8
Przedramiona+barki
-wyciskanie sztangi sprzed głowy 2,2,2(z większym obciążeniem,jak dam rade)/5,5,5 jak dam radę
-wyciskanie zza głowy 4,3,2
-uginanie nadgarstków podchwytem 5,5,5
-uginanie nadgarstków nadchwytem 5,5,5
Łydki+ piszczele
-wspięcia na palce 5,5,5
-wspięcia w siadzie 8,8,6,6,5,5
-odwrotne wspięcia 8,6,6