wojak koks: a wiec tak, jeżeli chodzi o drążek to rób 3 razy w tyg(np. pon-śr-pt) 6 serii po 5 powtórzeń (jak dasz rade, a jak nie to zacznij od mniejszej liczby, np. 6 X 4powt. , kombinuj)i z każdym kolejnym treningiem staraj sie zwiększać ilość powtórzeń o jedno. jeżeli nie zwiększysz w kolejnych treningach liczby podciagnień jakie zakładałeś przed ćwiczeniami(np zrobisz 6,6,6,6,5,4) nie załamuj się, załóż jakiś zeszyt i sumuj sobie ile razy sie podciągałeś (nawet jedno podciągniecie z treningu na trening to jest sukces).Poleciłbym ci żebyś sie na początku nie opuszczał do prosty rąk, jak na razie wystarczy do kąta prostego, a potem jak będziesz się czuł na siłach to powiększ zakres. ja np. w ciągu miesiąca z 6 x5powt. doszedłem do 6 x11powt. ten trening to raczej podchwytem , możesz spróbować przeplatany tzn. podchwytem-nachwytem-podchwytem-.... . kombinuj, wyniki zapisuj i będzie gitarra. Jeszcze poleciłbym ci dodać do tego pompki na krzesłach (triceps, bdb ćwiczenie, super rysuje
kształt mięśni)(serie podobnie jak w podciąganiu zaczynamy od 6 x5powt i stopniowa progresja) i pompki na razie na ziemi ten sam system potworzeń . Życze powodzenia mam nadzieje że pomogłem i pamiętaj regeneracja,POPRAWNA TECHNIKA i zdrowe odżywianie, na pewno przyniesie efekty. acha zapomniałem miedzy seriami 25-30 sek odpoczynku!! a miedzy ćwiczeniami 45-60sek !!!