Trenuje tkd juz 3,5 roku ale nadal nie kopie wystarczajaco wysoko.
Jak zauwazylem aby wysoko kopac to nietrzeba robic duzego szpagatu ani siedziec w szpagacie. Na przyklad : mam kumpla ktory robi szpagat a ja nie a kopie nizej odemnie. Od czego jest to uzaleznione ?. Rozciagniecie typu szpagat daje lepsze "szarpniecia sciegnami", ze mozemy wyzej kopnac. Albowiem na to potrzebne sa cwiczenia wzmacniajace miesnie, szczegolnie przybiodrowe ( przod czworoglowego i tyl dwuglowego ) . Mam do dyspozycji domowe warunki i chce abyscie mi poradzili jakie cwiczenia moge wykonywac, aby wyzej przytrzymac noge, bo to od tego zalezy ( aby lepiej kopac technicznie :) ). Dajcie jakis zestaw cwiczen na wzmocnienie i dzieki ktorym bede mogl wyzej przytrzymywac noge, abym mogl ladnie i technicznie kopac wszystkie kopniecia. ;]