sam mam nadzieje ze wroci do formy, lecz obiektywne patrzac na aktualna sytuacje to uwazam iz predzej schodzi na dol niz wchodzi na gore. co nie oznacza ze nie da rady sie zmienic.
no chyba ze teraz jest w modzie mowic ze kazdy wroci do formy niezaleznie od tego co sie sadzi a inni sa ble i zachowuja sie jak amerykanskie dzieciaki
Zmieniony przez - psonic w dniu 2009-01-02 22:50:51