Ostatnimi czasy zaniedbalem troche trening, kontuzja wykluczyla mnie z treningu na prawie 3 miesiace. Zaczalem sie troche obijac, zle odzywiac itd. Gdy doznalem kontuzji mialem 190cm wzrostu i 90kg wagi, teraz mam 190cm i 94kg ale...
Wyskoczyl mi straszny brzuch, z klatki zrobily mi sie lekkie zwisy i zebralo sie sporo tluszczyku. Mam strasznie szeroki tylek, w udzie ponad 60 a w lydce ok. 40. Malo tego, schudlem w barkach i w bicepsie - na barkach pojawily mi sie kosci i generalnie jakis taki chudy w lapach sie zrobilem. Mam 18 lat, jestem endomorfikiem i nigdy nie bralem zadnych odzywek ani sterydow.
Teorytycznie chcialbym poprawic swoj wizerunek do wakacji, wyplaszczyc brzuch i zgubic tluszcz z klatki , oraz w miare mozliwosci z nog ( nigdy mi sie to zbytnio nie udalo).
Jak wplynie na mnie plywanie 3-4x w tygodniu po 35 minut oraz redukcyjny trening na silowni(boje sie ze bede mial lapy jak szkielet)? Sam nie wiem czy probowac jeszcze troche przytyc czy odrazu brac sie za redukcje, chociaz znajac moje sklonnosci do nabierania masy tluszczowej i tak ciezko bedzie mi zrzucic to co mam teraz w 6 miesiecy.
Dzieki za odp.
Wered
Warszawa