Od 2óch tygodni zmienilam sposob odżywiania, nie stosuję żadnej konkretnej diety, po prostu jem to, co uważam że jest zdrowe i nie tuczące, zgodne z indeksem glikemicznym.
Ale nie jestem dietetyczką, więc proszę o pomoc.
Jak dotąd przez 2 tygodnie schudlam 2kg - martwię się, że to mało, zwłaszcza że ćwiczę na siłowni 4 razy w tygodniu (30 minut cardio rower, 30 minut ćwiczen na mięśnie na maszynach i 30 minut cardio bieżnia). Wszystko w średnim tempie, okolo 60% tętna max. Generalnie dość wyczerpujący trening.
Zleciała mi waga 2kg, 5 cm w brzuchu, ale poza tym nigdzie więcej, mimo iż widzę że ciałko jest dużo jędrniejsze.
Moja dieta wygląda mniej więcej tak:
rano okolo 11.00 :
2 kromki razowca z chudym bialym serem i pomidorem
LUB
miseczka platkow kukurydzianych z łyżką syropu klonowego i mlekiem 2%
LUB
koktail z banana, słodziku i błonnika jabłkowego + mleko 2%(1 duża szklanka)
LUB
omlet smazony na oliwie z oliwek (sklad omletu: 2 jajka, łyżka wody, słodzik) z dżemem niskosłodzonym lub jogurtem
około 13.00-15.30 - trening
po treningu po 16.00 obiad:
pół filetu z Pangi pieczonego w piekarniku z odrobiną oliwy z oliwek
+ ryż naturalny 1 torebka
+ jakies warzywko (pomidor, upieczona papryka)
LUB
kawałki kurczaka smażone (lub pieczone) na oliwie z oliwek z warzywami, pieczarkami
+ jakis pelnoziarnisty makaron lub ryż naturalny lub kaszę jęczmienną
LUB
gotowane brokuły z ryżem naturalnym
podwieczorek okolo 18.00:
grejpfrut zielony
kolacja okolo 20.00:
jogurt Activia (jesli zjadlam kanapki na sniadanie)
LUB
2 kromki razowca z chudym bialym serkiem z pomidorem(jesli nie zjadlam kanapek na sniadanie)
LUB
2 pomidory polane jogurtem naturalnym bez cukru niskotluszczowym z czosnkiem
LUB
2 gotowane jajka z kromką razowca.
Piję tylko wodę lub herbaty zielone czerwone lub inne ze słodzikiem (nie jestem w stanie zrezygnowac ze slodkiego smaku).
COdziennie wypijam też żelazo i magnez (podczas treningu) musujące.
Brałam Thermo Line II, ale zrezygnowalam przez okropne uczucie suchosci gardla i ust (nie dawalam rady na treningu przez to...grrrrrr).
Slodycze zlikwidowalam (co bylo duzym krokiem, bo jestem uzalezniona od czekolady, ciastek i ciasta). Jak juz nie moge wytrzymac , zjadam 2 male kosteczki czarnej gorzkiej czekolady. Tak raz na 3 dni, po poludniu.
Jeśli jem niewielki obiad, to jem większą kolację lub robię dodatkowo jakąś lekkostrawną zupkę.
ALbo po prostu dzielę obiad na 2 i jem 2 razy.
Boje sie ze moze mi spac metabolizm, a tego nie chce.
Proszę o profesjonalne rady, co powinnam zmodyfikowac, dodac, odjąć itp. Tylko tak ogolnie, nie lećcie gramami, itp :)
DZIĘKUJĘ
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 68
Wzrost: 168
Obwód klatki: 93
Obwód ramienia: 30
Obwód talii: 80
Obwód uda: 60
Obwód łydki: ?
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ?
Aktywność w ciągu dnia: niska aktywnosc w ciagu dnia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 4 razy w tygodniu trening na silowni
Odżywianie: wczesniej jadlam wszystko co mi smakowalo - w duzych ilosciasch. kocham czekolade, ciastka i ciasta
Cel: redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe: -
Stan zdrowia: bóle dolnej części kręgosłupa
Preferowane formy aktywności fizycznej: dowolny trening 4 razy w tygodniu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: -
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak, o ile nie będą szkodliwe i nie będą miały środków ubocznych
Stosowane wcześniej diety: jesli jakies byly to oparte na zdrowym rozsądku i generalnych zasadach zdrowego odżywiania
Zmieniony przez - Joven w dniu 2009-02-07 22:03:30
Jeśli Ci pomogłam SOG-nij mnie :)