Mam taki problem, otóż podczas treningu na np. klaty wszystko jest ok, tj. po 3-4 serii pierwszego ćwiczenia jestem już nieźle zmęczony. Czuje klate, barki również trochę bolą. No i po treningu, zmęczenie mocne, ale po około 20 minutach już w ogóle nie czuć zmęczenia, jakbym w ogólne nie ćwiczył. Pompa też szybko schodzi. Ćwiczenia staram się robić dokładnie. Czy może być to spowodowane tym, ze jestem chudy, wymiary nie imponujące, przez co mięsień szybko się tak jakby regeneruje?
Mój trening na klate:
wyciskanie płasko 12/10/8/8
wyciskanie na skosie - góra12/12/10/10
rozpiętki 10/10/10/10
Potem robię bica, pompuje się super ale tez szybko schodzi, ale jest lepiej bo np. nie mogę dotknąć barku dłonią nawet do 1,5h
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 20
Waga: 60
Wzrost: 180
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: rok, z czego 2 miesiące "na serio"
Uprawiane inne sporty: nie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): ławka, sztanga prosta, sztanga łamana, hantle
Dieta: jest
Przeciwskaznania medyczne: -
Zażywane suplementy: -