Dlatego na sniadanie daj sobie 100g platkow owsianych z mlekiem i 2 jaja cale.
Corn Flakes nie jedz bo to jest przetworzone żarcie z węglowodanami o wysokim IG. A pozatym jest srasznie drogie.
Zamiast wędliny czy żółtego sera do skzoły bierz kanapki z chleba razowego z tuńczykiem/mięsem pieczonym albo jakims twarozkiem czy innym białym serem.
Na obiad zjedz mięso a nie serek wiejski, bo mięso to najlepsze źródło białka. A pozatym jedząc "co mi mama ugotuje" to nie będzie dobra dieta. Do każdego posiłku dodawaj warzywa, żeby nie zakwasić sobie organizmu. Dalej ci nie będe mówić, bo sam powinieneś nauczyc sie układać dietę i rozumieć mechanizmy swego organizmu.
Ta twoja dieta to nie jest dieta. Poczytaj podwieszone tematy.
Tu masz ich spis: https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odżywianie-t418003.html