Jednak zanim do tego przejdę chciałbym poruszyć pewną kwestię, do wyjazdu, gdzie będę miał brak możliwości trenowania pozostało mi 10tygodni, zrobić z tego dwa cykle 5 tygodniowe, czy też jeden 6cio a drugi 4ro? A może w ogóle jeden cykl 10 tygodniowy?
Jeśli chodzi o wyniki poprzedniego FBW, siła jednak poszła w górę znacznie, waga w dół o jakieś 8kg, uważam więc, że wynik jest bardzo dobry.
Przechodząc więc do rzeczy, czy warto już dorzucić biceps i triceps do planu? Czy lepiej robić jeden obwód mniej, aktualnie robiłem 4, teraz chcę dorzucić kilka ćwiczeń i robić 3 obwody?
Plan przedstawia się następująco:
NOGI:
Przysiady ze sztangą za plecami (Hack-Przysiady) - 3 Serie 20 Powtórzeń
Wspięcia na palce w staniu ze sztangą na ramionach - 3 Serie 20 Powtórzeń
PLECY:
Rumuński martwy ciąg - 3 Serie 15 Powtórzeń
Wiosłowanie hantlem - 3 Serie 12 Powtórzeń
KLATKA:
Wyciskanie na płaskiej leżąc - 3 Serie 15 Powtórzeń
BARKI:
Wyciskanie sztangi nad głowę siedząc - 3 Serie 15 Powtórzeń
BICEPS:
Uginanie ramion ze sztangą na modlitewniku - 3 Serie 15 Powtórzeń
TRICEPS:
Francuskie wyciskanie sztangielki w leżeniu - 3 Serie 15 Powtórzeń
BRZUCH:
Brzuszki na skośnej - 3 Serie 30 Powtórzeń
Skłony boczne ze sztangielką - 3 Serie 15 powtórzeń
To by było raczej na tyle, chciałem jeszcze zapytać o kaptury, czy warto je też gdzieś wkręcić w plan?
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 91
Wzrost: 187
Cel treningowy: Redukcja
Staż treningowy na słowni: 1,5 miesiąca
Uprawiane inne sporty: brak
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): sztanga, hantle, ławka płaska, skośna, modlitewnik
Dieta: jest
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak