Ułożyłem sobie taki plan.
Poniedziałek - barki 3x10 (podnoszenie sztangi nachwytem wzdłuż ciała), biceps 4x12
środa - klatka 4x8 na prostej, 4x8 skośna i 4x8 rozpiętki, triceps francuskie wyciskanie lezac 3x8 i wyciskanie do klaty wąskim uchwytem 3x8
piątek - plecy 3x5 (martwy ciąg), biceps 4x10...
Mam 15 lat i dopiero zaczynam ćwiczyć. Na biceps zakładam 10 kg,a na klatkę 30 kg. Czy to dobry trening? Podobno nie wolno ćwiczyć martwego ciągu jak się jeszcze rośnie. Proszę powiedzieć czy ten plan jest dobry. Do tego dołożyłem 4x25 brzuszków codziennie i 2 dni w tygodniu bieganie. Dziękuje z góry