Pewnie żaden słodzik na 100% nie jest dobry, podobnie zresztą jak i cukier, natomiast aspartam jest znany od kilkudziesięciu lat (ja sam używam go w ogromnych ilościach w róznych produktach od ok 15 lat) i jakoś nie widać masowych zachorowań po tym środku.
Natomiast nowe słodziki są na razie na tyle krótko na rynku że nie mamy żadnych badań jak zachowa się organizm po 10 latach używania np sucralozy. "
Post Sonbatego,imo sensowny
"Póki żyję mogę wszystko ! Wszystko jest możliwe !" ;)
"Jak dobrą lekcję traktuj każdą porażkę" ;)