Kelton suwnica Smitha HM3+stojaki HS11

Ćwiczę od kilku lat,, niestety z przerwami (dziecko, dom, praca), zawsze chciałem mieć siłke w domu ponieważ często chodziłem na siłownię to mimo to nieodpowiadała mi atmosfera. Postanowiłem więc uzbierać trochę kasy i zacząłem gromadzić sprzęt. Najpierw kupiłem od gościa, który likwidował siłownię wyciąg z obciążeniem 85 kg. Jest to rewelacyjny sprzęt ponieważ można na nim robić doskonale biceps, triceps a także barki i kaptury. Wyciąg nie był firmowy tylko produkcja własna. Później długo szukałem sprzętu do klatki. Wiadomo ćwicząc w domu, często sam obawiałem się że w razie przeciążenia lub kontuzji (miałem wybity bark)nie będę w stanie utrzymać ciężaru na zwykłej ławeczce. Przeszukując różnego rodzaju fora i google natrafiłem na firmę KELTON. Tam oglądając sprzęt wpadła mi w oko suwnica Smitha w przystępnej cenie. Postanowiłem więc ją kupić sobie na urodziny (mam 31 lat). Słuchajcie to jest sprzęt o jaki mi chodziło. Przedewszystkim bezpieczny bo wystarczy gdy już nie możemy utrzymać ciężaru przekręcić lekkto rękami i sztanga opada na ograniczniki, co w moim przypadku jest sprawą rewelacyjną. Wiadomo sama suwnica nic nie da bez ławeczki, więc kupując ją zakupiłem także ławeczkę bez modlitewnika (taką z czerwonym poszyciem). Cenowo było bardzo przystępnie. Teraz mam już prawie wszystko do ćwiczeń. Przydało by się jeszcze trochę obciązenia ponieważ na sztangę mam 90kg i jest to trochę mało, no ale żeby się spompować wystarczy. Gorąco polecam. Jeśli ktoś chciałby się więcej dowiedzieć to prosze pisać w tym temacie. Kulturystyką zajmuję się 8 lat. Aby zobaczyć zdjęcie suwnicy odsyłam na stronę KELTON.