Nie cwiczyłem jakies 6mcy i poleciałem z 85kg na 74kg. Od miesiaca znowu zacząłem treningi ale chcem zgubić jeszcze z 5kg i zacząć budować porządną masę a nie 3-4mce na kreatynie z dodatnim bilancem + 1000kcal i zrobić z siebie znowu świniaka
Aktualne wymiaty:
177cm
74kg
biceps(ik) 36,5cm
klatka 102
brzuch 89cm
udko 56cm
Generalnie nie jest tragicznie po za brzuchem po moich eksperymentach sezonowych jest sflaczały i do dupy. Jak stoję i napnę to ujdzie ale jak usiąde to śmiech
Zapotrzebowanie ze względu na 3tren siłowe + 2 HIIT + 1aeroby 2300kcal i na razie zostawiam na zero.
Ze względu na to, że w pracy gadam z ludźmi nie jem ryby(czego żałuję) a po pracy z kolei jest posiłek przedtreningowy a później PO więc wyrzuciłem z jadłospisu. Wołowiny nie jem bo po 1) droga, po 2) długo się gotuje.
POSIŁEK 1 OK 8.00
BTW 25/25/40
-jajka ok 250-260g
-oliwa z oliwek 10g
-płatki owsiane
-warzywo
POSIŁEK 2 ok 11.00
BTW 25/25/0
-pierś 120g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywo
POSIŁEK 3 ok 14.00
BTW 25/20/0
-pierś 120g
-olej lniany 20g
-warzywo
POSIŁEK 4 ok 17.30(przedtreningowy)
BTW 25/0/55
-pierś 120g
-kasza jeczmienna 75g (gryczana nie przechodzi mi przez gardło bez sporej ilości sosu)
<<<<<<<<<trening>>>>>>>>>>>>>>
po tren.
BTW 15/0/30
-ostrowia 20g
-carbo 30g
POSIŁEK 5 ok 21.00
BTW 25/0/55
-pierś 120g
-ryż biały 70g
POSIŁEK 6 ok 23-24.00
BTW 25/25/
-twaróg 130g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywo
Wiem, wiem, strasznie monotematycznie z tymi cyckami ale cóż.
Dzięki za oceny, sogi oczywiście jak wejdą.
PZDR