Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Panowie, kupne capuccino prawie wogóle nie zawiera kofeiny...!
Mleko, nie tyle blokuje, co spowalnia dzialanie kofeiny, ale, tymsamym, przedłuża... To samo dotyczy mleka i krearyny. Jednak, aby mleko weszło w jakąkolwiek interakcję z kreatyną, trzeba by popić dawkę kreatyny, przynajmniej 1/2 szklanki, co i tak, nie zblokuje, a spowolni wchłanianie.
Do kawy lejmy znacznie mniej - bez przesady - nie dajcie się zwariować - kulturystyka nie może odbierać wszystkich radości życia i wpędzać w paranoję!
Szacuny
64
Napisanych postów
17868
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
102745
"nie dajcie się zwariować - kulturystyka nie może odbierać wszystkich radości życia i wpędzać w paranoję!"
I masz SOGA Darku za to zdanie bo od jakiegoś roku doszedłem do tego samego zdania. Jesli ktoś nie ma aspiracji zawodniczych to kulturystyka ma mu uprzyjemniać życie a nie odwrotnie!!!
KAIN
Minister spraw wewnętrznych w dziale Liga NHB ,główny garkotłuk działu Odżywianie ,wielki elektronik działu Muzyka, film i książka
"Basketball,golf,football they take one ball ...No Holds Barred takes two "
Szacuny
48
Napisanych postów
3393
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15438
No ale zaraz, ja tutaj także nie prezentuje skrajnego podejscia do kulturystyki! W tej kwestii jestem akurat absolutnym tego przeciwnikiem. Po prostu pytaliście o kawę, więc powiedziałem, że blokuje w pewnym sensie działanie kofeiny (Sławek że osłabia - no jezeli to poprawniej, to niech tak zostanie). Po prostu uważam, że capuccino czy też jakiekolwiek własne jej odmiany (pomijając tutaj czy jest tam kofeina czy nie i wszystkie aspekty biochemiczne interakcji kofeiny z mlekiem) nie są wskazane chociazby z tego wzgledu że najczęściej te wynalazki sa mocno dosładzane. A na cukier przed treningiem są rózne reakcje. Dlatego uważałem kawę czarną przed treningiem za sensowniejsze niż capuccino. A jeżeli ktoś ma ochote na kawę soft, to bardziej polecam ją wypic na randce w kawiarni. I naprawde ja także nie prezentuje skrajnego podejścia do kulturystyki i nie każe się wyrzekac wszelkich przyjemności
Szacuny
64
Napisanych postów
17868
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
102745
Darku nieeee akurat w mojej wypowiedzi nie chodziło o Ciebie!!!
Ale przyznasz ze jest duzo osób w tym sporcie któe poświecaja naprawde CAŁE swoje zycie podporzadkowujac je jedynie kulturystyce a co najśmieszniejsze nie maja z tego nic ....nic tzn nie startuja i nawet ich wyglad nie odzwierciedla tego że jedyne czym zyja to pakowanie i wszystko co z tym zwiazane.
KAIN
Minister spraw wewnętrznych w dziale Liga NHB ,główny garkotłuk działu Odżywianie ,wielki elektronik działu Muzyka, film i książka
"Basketball,golf,football they take one ball ...No Holds Barred takes two "
Szacuny
48
Napisanych postów
3393
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15438
Nie Kain, sorki jeżeli myślałeś że mam jakies pretensje do Ciebie, absolutnie nie. Po prostu wydawało mi sie, że Sławek to tak jakby trochę podsumował, że nakłaniam Was do skrajności i pozbawiam wszelkich wyrzeczeń. Absolutnie tak nie jest. Po prostu wydaje mi sie, że akurat krótko przed treningiem czy krótko po treningu można sie odrobinę przyłożyć i naprawdę nie jest to wypatrzenie. To w koncu rozbija sie a parę minut reżimu. A naprawde uważam że lukrowana capuccino przed treningiem nie jest dobrym pomysłem. Niektórzy oczywiście nie musza sie ze mną zgodzic - takie jest po prostu moje zdanie.
Szacuny
48
Napisanych postów
3393
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15438
zgadzam się z Tobą, że poprzez medialne nakręcenie, ludzie troszeczke stracili orientacje o co w tym wszystkim własciwie chodzi. Cały czas staram sie z tym walczyć, że to ma byc pewien styl zycia promujący zdrowie, aktywność - a nie patologia. Z drugiej jednak strony uważam, że warto także pewnych najwazniejszych zasad odnośnie żywienia czy suplementacji odrobinę przestrzegać. Przeciez kazdy z nas chciałby mieć oprócz samej satysfakcji z treningu także jakies małe wyniki.
Szacuny
64
Napisanych postów
17868
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
102745
Tak oczywiście. Tez uważam i wszystkim to mówie że jeśli już "przerzucać żelastwo" to z głową i jakimś minimalnym sensowym planem obejmujacym i diete i traning oraz małą suplementacje.
Sęk w tym aby zachowac zdrowy umiar w tym wszystkim!
KAIN
Minister spraw wewnętrznych w dziale Liga NHB ,główny garkotłuk działu Odżywianie ,wielki elektronik działu Muzyka, film i książka
"Basketball,golf,football they take one ball ...No Holds Barred takes two "
Szacuny
64
Napisanych postów
17868
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
102745
nie ale ja przynajmniej powiem ze mala ilosc mleka do kawy (ale nie mleczka bo ma full tluszczu) jest dobra bo po czesci niweluje drazniacy wplyw kawy na zołądek (nie ma zgagi przynajmniej u mnie)
KAIN
Minister spraw wewnętrznych w dziale Liga NHB ,główny garkotłuk działu Odżywianie ,wielki elektronik działu Muzyka, film i książka
"Basketball,golf,football they take one ball ...No Holds Barred takes two "
Szacuny
48
Napisanych postów
3393
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15438
Kain, masz rację, kofeina pobudza wydzielanie soków trawiennych, wiec u osób z nadwrażliwością przewodyu pokarmowego może działać niekorzystnie. Dlatego dodtek mleka w takich przypadkach wskazany. Między innymi, że kawa dość silnie pobudza wydzielanie soków trawiennych, polecam niekiedy wypicie kawy po obfitym lub cięzkostrawnym posiłku, to pomaga lepiej strawić