Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19
Niech mi to ktoś, proszę, wyjaśni.
Załóżmy, że piję szklankę napoju osłodzonego:
a. 2 łyżkami tradycyjnego cukru (sacharozy),
b. 2 łyżkami fruktozy,
c. 2 łyżkami glukozy,
d. 2 łyżkami sorbitolu.
Każda z tych substancji daje podobny efekt, napój jest słodki. Każda zawiera sporo węglowodanów. Które z tych węglowodanów w najmniejszym stopniu przyczyniają się do tycia i są najbardziej niezdrowe?
W ogóle o co konkretnie chodzi z różnymi rodzajami węglowodanów? Słyszałem teorię, że zamiast zwykłego cukru (sacharozy) można używać samej glukozy lub sorbitolu i wtedy jest to i zdrowsze i tak bardzo się nie tyje.
Bardzo będę wdzięczny za krótkie wyjaśnienie jak to jest z tymi różnymi rodzajami węglowodanów w kontekście "słodkiego" :)
Szacuny
40
Napisanych postów
7165
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30760
Było milion razy...
Sacharoza składa się z 1 atomu glukozy i 1 atomu fruktozy.
Fruktoza jest cukrem prostym, który nie odnawia zapasów glikogenu mięśniowego. Magazynowany jest tylko w wątrobie, która może go pomieścić ~50g
Tak więc zjedzenie dziennie więcej niż 50g fruktozy (100g sacharozy) równoznaczne jest z tyciem.
Glukoza jest pierwszym źródłem energii dla mięśni, mózgu, narządów wewn. i odnawia zapasy glikogenu mięśniowego oraz wątrobowego, więc organizm może pochłonąć go znacznie więcej (nie pamiętam ile dokładnie, zależy również od rozmiaru mięśni).
Sorbitol nie jest cukrem, tylko substancją o słodkim smaku. Ma znacznie niższy IG, przez co nie powoduje tak dużych wyrzutów insuliny co powyższe - nie otłuszcza w takim stopniu.