kowal502Cieszymy się Twoim szczęściem, aczkolwiek Twoja wypowiedź jest lekko nie na temat.Też na pierwszej przymiarce powiedziałam, że schudnę hahahah, ale w moim przypadku to nie były słowa rzucone na wiatr. Przez 4 miesięcy byłam na diecie 1:1 i schudłam do ślubu 9 kg. W moim przypadku z poprawianiem i zwężaniem sukni na ostatnią chwilę było trochę stresu, ale ostatecznie wyglądałam najpiękniej w swoim życiu.
"Co za ponury absurd… Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem?". XD
Boże, spraw, żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce...:D
Quod me nutrit me destruit ;)