A więc... od października mam w planach rozpocząć trening SW. Na studia wybieram się do Koszlina, a o ile się zdążyłem zorientować, dostępne jest tam większość sztuk i sportów walki. Może przedstawię mini ankietę ;)
wiek - niedługo 20lat
wzrost - 191
waga - 86, ale było już sporo ponad 90
przeciwwskazania - brak
Co do konkretnej SW to mam dylemat. Chodzi mi po prostu o to, aby ćwiczyć tam, gdzie będę miał największe szanse na jakieś osiągnięcia (wiem, za późno się zabrałem za SW). Nie chodzi mi o jakieś mistrzostwa, ale chciałbym np. pojechac na jakieś zawody i się nie skompromitować ;)
A więc po przeczytaniu kilku/nastu artów o SW doszedłem do wniosku, że najrozsądniej będzie wybrać kickboxing. Już byłem niemal zdecydowany, gdy usłyszałem kilka niepochlebnych opinii o szkółce J. Warchoła w Koszalinie (że nie przykłada się do trenowania, stawia bardziej na boks i liczy kasę tylko ;). No i zaczałem się zastanawiać.
Dowiedziałem się, że istnieje sekcja MT. Strony nie mają (a raczej mają, ale jest tam tylko o sekcji krav-magi), ale jest na yt filnik...
I pytanie - jak to wg. Was wygląda? U Warchoła może nie przykładają się do treningów, ale czy tutaj mają pojęcie o tym, co robią?
Sprawa może wydawać się prosta - mogę iść i zobaczyć, ale jako iż na MT się nie znam, to nie będę wiedział jaki poziom reprezentują.
Aha, czy mój wzrost nie byłby wadą w MT? Oglądają w telewizji i na yt filmiki z gal widziałem, że tam raczej walczą niezbyt wyrośnięci ludzie ;)
No i chciałbym poznać Wasze subiektywne zdanie - co byście wybrali na moimmiejscu?