Szacuny
1
Napisanych postów
14
Wiek
36 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
700
Witam. Mam problem z którym zwracam się do was [wybaczcie panowie administratorzy jeśli to zły dział].
Od kiedy pamiętam mam wielki tyłek. Z tym że od kiedy ćwiczę, zaczęły się gainery itd. stał się prze ogromny, co przy mojej budowie ciała jest dość dziwne.
182 cm wzrostu, 82 kg, 37 w łapce itd itd. Krótko mówiąc normalnie zbudowany co do swojej wagi, tylko że ten tyłek... cholernie mi przeszkadza. Np. w kąpielówkach nad wodą itd, niby się to podoba laskom, ale kij z nimi, wolę psychiczny komfort że jestem "normalny".
Stąd pytanie; co zrobić aby się go pozbyć?
Biegać? Jakieś inne sporty? Co proponujecie.
Pozdrawiam serdecznie i jeśli temat zostanie przeniesiony prosił bym o informacje na priv do jakiego działu.
Szacuny
0
Napisanych postów
76
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1669
Masz typową endomorficzną sylwetkę z szerokim pasem miednicznym, ja mam tak samo. Spalenie tłuszczu faktycznie zmniejszy go nieco, ale pamiętaj że nie zwęży to kości. Najważniejsze to umieć się z takimi defektami pogodzic :)
Szacuny
0
Napisanych postów
139
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1507
Możesz najpierw spalić tkankę tłuszczową a później zabrać się za siłownie. Ona poszerzy Cię w barach i plecach. Może wtedy nie będzie tak widać tej budowy ciała.
Szacuny
1
Napisanych postów
14
Wiek
36 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
700
Rozumiem. Więc trzeba się najpierw zabrać za jazdę na rowerku, i bieganie, a potem jazda na całego na siłownię.
Ps. Co lepsze, jazda na rowerze czy stoper? Wolał bym rower i bieganie, zachęcają mnie do tego okolice w jakich mieszkam ;)
ps. podziękował za dobre rady.