Szacuny
1
Napisanych postów
136
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
356
Cześć.
Mam taki problem, że w sytuacjach podbramkowych zachowuje się totalnie nieracjonalnie. Np jak wiem że się będę bił z kimś i się przygotuje psychicznie to mnie nie złamie nic, jestem spokojny i wiem co mam robić. Raz gdy byłem ofiara napadu do uciekłem i zacząłem płakać(a spokojnie bym pobił tych dwóch łebków, czy chociażby spróbować negocjować z nimi czy coś). Myślę że ten problem jest dosyć znaczący, bo podczas wypadku jak ucieknę z płaczem to ludzie mogą życie stracić przez to. Od czego zależy zachowanie w nagłych sytuacjach i czy da się nauczyć jakiś normalnych zachowań??
Przy okazji może opisze drugi podobny problem. Bardzo duże wahania nastrojów. np dwa dni mam dobry humor, potem dzień strasznego doła, i potem znów 3 że mam normalny humor, potem znów głupawka i tak w kółko. Co gorsze moje zmiany nastrojów nie są spowodowane tym, ze coś się stało tylko wstaje rano i albo mi się morda cieszy strasznie i mam głupawkę cały dzień bez powodu, albo smutam się cały dzień bez powodu. Da się coś zrobić z tym i jakie są powody tego?
Szacuny
2361
Napisanych postów
30617
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270804
po prostu nie masz jeszcze prawdziwych życiowych problemów,dlatego skupiasz się na takich głupotach jak wahania nastrojów.
Nie umiesz się cieszyc tym co masz,wiedząc ze zawsze może być gorzej,bo być może chcesz by ktoś Cie zauważył/zwracał na Ciebie uwagę.
a co do pierwszego problemu.
Adrenalina spowodowała ze zachowałeś się jak zachowałeś. Kogoś kogo znasz,wiesz jak się zachowa,jak się bije,znasz jego słabe czy mocne strony nie obawiasz się bo wiesz czego się po nim spodziewać.
A z osobami zupełnie obcymi zachowałeś się zupełnie inaczej bo nic o nich nie wiedziałeś,nie wiedziałeś do czego są zdolni i co potrafią.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
11150
Napisanych postów
51597
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
przypuszczam że jesteś młody a Twoje problemy z huśtawkami humoru są spowodowane dojrzewaniem, albo nadużywaniem THC
ewentualnie możliwe że masz depresję
co do ucieczki i płaczu, różni ludzie różnie reagują, generalnie każdy by się zestresował w takie sytuacji, z tym że jeden ucieknie a drugi dostanie białej gorączki i nie będzie czuł bólu ani strachu , nie ma dwóch identycznych osób
Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2010-12-19 16:19:19
Szacuny
2
Napisanych postów
3680
Wiek
37 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13048
Mariusz_1979 przy depresji nie masz kilkudniowych epizodów "dobrego humoru" jezeli już to opisane symptomy pasują do zaburzeń afektywnych dwubiegunowych, no ale nie bawmy sie tu w psychologów Skoro sam widzisz że coś jest nie tak to najlepiej iść do psychologa, wkońcu to taki sam lekarz jak inni.
Co do reakcji, to nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak zachowamy się w sytuacji stresogennej, o ile nie jesteśmy szkoleni do działania w takich sytuacjach.
Szacuny
1
Napisanych postów
121
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1255
Co do tych zachowan z bijatyka nie przejmuj sie.
Dzis mialem taka sytuacje, wylapalem 4 gongi w twarz od pijanego mimo, iz mialem wachania czy go udezyc,gdyz prowadili go koledzy,ktorzy byli starsi ,wieksi itp. i sam bylem z kumpalmi, ale coz bylo minel i nic to nie zmieni. Jezeli nic specjalnego sie nie wydarzylo to zaden problem.