...
Napisał(a)
mam 16 lat, mój kolega również. Ostatnio mnie często zaczepia. Nie lubię się bic i nie wiem, czy umiem. Nie chcę wyjśc na frajera tchórząc i zgłaszać to dyrekcji. Lubie po prostu miec spokój. Nie chce byc tak jak on. Gdy go widzę odwracam się w srugą stronę, by nie prowokować walki. Moje motto to: ,,Nie dając sprowokować sie przeciwnikowi, pokazujesz ile mu do Ciebie brakuje'' No, ale ile można sie chować. Wiem, że jak z nim bębę walczył, to da mi spokój jak go pokonam. Tylko jak, to zrobić. Boję się, że jak go złapię, to zacznę walić jego glową w ziemię. Nie chcę go uszkodzić, chcę spokoju. Prosze o pomoc. (mo mail: [email protected] jestem Tomek)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
zgłoś do dyrekcji. po co masz się bić szkoda zdrowia lub gdy go zbijesz zgłosi na policje i masz dym.
Pomogłem? to daj SOG'a :)
Polecane artykuły