a tak na serio trenuje troszkę Oyama karate i uważam że i tak nie walczy styl tylko człowiek, niemożna też zapominać o tym ze np 2 treningi w tygodniu po 1,5 h to troszkę za mało żeby śmiało można było powiedzieć że się trenuje, to są raczej wskazówki co powinieneś ronić w domu, a co do cało kształtu i tematu "darmowycch" danów - i co zazdrościcie im ? czy jak bo nie rozumiem troszkę jedni honorowo oddają krew inni dostają honorowe dany - bo przecież to pewna forma pokazania szacunku a nie wciśniecie na siłę komuś umiejętności...
Tak, jestem prawdziwym twardzielem, takim co ma spoconą koszule, sika spirytusem, ma nóż wielkości zderzaka samochodowego... ależ ja jestem męski aghhh