Zacznijmy od tego że od tygodnia trenuje kickboxing.
Po 1 treningu(na 2 dzień) pojawiły się dziwne bóle przy pachwinie(bardziej od strony biodra) i nie wydaje mi się że są to bóle mięśni, tylko stawów biodrowych(2 biodra). Do tego dochodzi jeszcze dziwne uczucie przeskakiwania jakiejś kości w biodrze. Jak ostatnio zauważyłem to przeskakiwanie występuje najczęściej przy ćwiczeniu przy którym unoszę nogę na poziom pasa i zginam w kolanie pod kątem 90 stopni, potem wykonuje tą nogą obszerne ruchy wokół. Rzadziej występuje przy kopnięciach itp.
I tu mam 2 pytania.
1. Czy to "przeskakiwanie kości" w biodrze to tylko tymczasowa dolegliwość związana z nowym sportem(kick boxing), czy może być to coś poważniejszego?
2. Czy bóle w okolicy bioder(blisko pachwiny)mogą być z tym związane? TZN. Czy te bóle powinny występować
Dodam że wcześniej trenowałem na siłowni a jeszcze wcześniej piłkę nożną i nie zaobserwowałem takich dolegliwości. Mam 16 lat