Moja sprawa wygląda następująco-trenuję judo i kickboxing, studiuje na UP więc mam to za friko, niestety siłki nie mam za darmo. Mam problemy z barkiem, dlatego po 4 grudnia(zawody) robię sobie z miesiąc przerwy od sportów walki, ale żeby zbytnio się nie opierniczać chcę gdzieś się wkręcić na siłkę.
Pytanie brzmi: gdzie znacie jakąś TANIĄ siłkę (blisko nadbystrzyckiej najlepiej) żebym sobie pochodził z miesiąc? Myślę że potem uda mi się wkręcić na UP po przerwie, ale przez najbliższy miesiąc bd musiał sobie jakoś poradzić.
Proszę o podpowiedzi (Paco chyba odpada bo z tego co wiem to drogo)