Takze zastanawiam sie, czy leciec na tym enanie dalej, czy moze jakis most, zregenerowac sie przez 4-6 tygodni i odpalic na nowo gdzies z poczatkiem marca.
Sam nie wiem, jestem w kropce, doradzcie cos panowie.
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.