1.7.00 - Twaróg chudy(100g)+mleko(chude0,5)+banan(całość jako szejk)
K:341,50 B:24,66 W:52,03 T:3,34
2.10.30 - Chleb żytni z masłem(4 kromki), szynką z indyka(2-4 plasterki)
K:276,56 B:16,00 W:41,24 T:4,96
3. 14.00 - 200g twarogu(wiejski z biedronki),jabłko lub banan.
K:404,00 B:25,96 W:44,83 T:10,59
4.16.00 Obiad domowy(zupa,makaron jakieś mięso przeważnie wieprzowe, schabowe, spaghetti z mięsem)
Trening
5.18.00- Szejk taki jak na śniadanie.
K:341,50 B:24,66 W:52,03 T:3,34
6.Ewentualnie
Porcja Ostrovi
K:125 kcal T: 2,4gr W: 1,8gr B: 24gr
To ma być moja pierwsza rozsądna dieta(przedtem miałem. . . Polegała na ,,żryj ile wlezie wszystkiego" zalałem się ostro nie chcę znowu zrzucać. Aktualnie jestem po redukcji(6kg w 4 tygodnie). Za 4 dni chcę wrócić do siły i lekko się rozrosnąć ale z głową. Pomożecie?
Wiem że obiad jest mało czytelny ale przeważnie obfituje w węglowodany, białko i zależnie ode mnie tłuszcze. Chciałem zaznaczyć że jestem po redukcji i zaczęcie jedzenia z kopyta ponownie mnie zaleje tak?
Zmieniony przez - BigM46 w dniu 2012-01-15 19:58:27
Sk***ielu nie przebijesz głową tego muru. Słyszałem te słowa sto tysięcy razy ...