24.01.2012 przeszedłem operacje niewielkiej przepukliny pachwinowej prawostronnej. Chciałbym powoli wracać do treningów. Lekarz powiedział że po miesiącu mogę zacząć ćwiczyć ale bez większego obciążenia.
Od poniedziałku zacząłem trenować brzuch.
Chciałem abyście powiedzieli mi czy mój plan powrotu jest dobry.
Plan jest taki: brzuch trenuję przez cały czas ( w szczególności przez cały marzec). Oraz przez pierwsze 2 tygodnie marca chciałbym na nowo oswoić się z ciężarami poprzez wykonywanie podstawowych ćwiczeń (bez przysiadów, wiosłowania i mc - wiadomo dlaczego) niemalże bez obciążenia.
Przez kolejne 2 tygodnie (jeśli będzie wszystko ok z brzuchem) stopniowo zwiększać obciążenie.
Czy według Was taki plan powrotu jest dobry?
Wspomnę jeszcze że podczas zabiegu miałem wstawioną siateczkę z tworzywa sztucznego.
Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.
BÓG-HONOR-OJCZYZNA