Pon: SW*
Wt: Klatka + biceps
Śr: SW
Czw: Barki + triceps
Piąt: SW
Sobota: Plecy
*SW - sporty walki. Na treningu mamy półgodzinną rozgrzewkę zawierającą pompki, brzuszki, a nawet stanie na głowie etc. W każdym razie dążę do tego, że rozgrzewka zawiera tam jakiekolwiek elementy 'rozwojowe'.
Do sedna. Nadarzyła mi się okazja wyjazdu za granice na zachód do europy w celach zarobkowych więc będę musiał się rozstać na jakiś czas z tygodniowym harmonogramem.
Nie chcę jednak próżnować na obczyźnie i zaplanowałem sobie, że będę tam trenował ale jak najmniejszym kosztem i tym co mam pod ręką, aby nie wydawać pieniędzy bo jednak jadę tam zarobić, a nie wydawać siano, a sami rozumiecie, że w przeliczeniu na nasze, zagraniczne dostępne ośrodki sportu kosztują majątek [ kumpel trenował MMA w cenie 200ojro/miesiąc ].
Myślałem nad bieganiem, pompkami, brzuszkami czyli podstawowymi rzeczami, którymi mogę się zająć byleby nie stać w miejscu.
Nie wiem czy jakieś programy typu ABS2 są mi niezbędne, ale zwracam się do Was o pomoc w ułożeniu alternatywnego treningu.
Rozumiem, że biegać mam trzy dni w tygodniu, a jak z brzuszkami i pompkami? Czy jakiś konkretny rodzaj pompek zasługuje szczególnie na moją uwagę? Czytałem gdzieś, że marynarskie zwiększają siłę wyrzutu ciosu.
Proszę o pomoc! Wyjeżdżam lada dzień, a tam raczej nie będę miał dostępu do internetu.