Potrzebuję kilku wskazówek dotyczących treningu i (mimo iż to mój pierwszy post) mam wrażenie że tutaj je otrzymam za co z góry dziękuję !
Kilka danych: wiek 34, waga 115, wzrost 184
Od dwóch lat uprawiam jogę (amatorsko) 2x w tygodniu. Sęk w tym że coraz bardziej przeszkadza mi bęben którego się dorobiłem i ogólnie spora nadwaga. Od stycznie chodzę do dietetyka który zmienił mi dietę i dorzuciłem orbitrek do grafiku 1x. W lutym doszło jeszcze TRX 1x. Obecnie chcę JESZCZE dorzucić basen.
Cel jest jeden - schudnąć i pozbyć się bębna (cele drugorzędne - mięśnie i sprawność fizyczna).
Mój obecny grafik:
Poniedziałek - TRX 1h
Wtorek - joga 1,5h
Środa - przerwa
Czwartek - joga 1,5h
Piątek - przerwa
Sobota - przerwa
Niedziela - orbitrek 1h
(sobota i niedziela bywa zamienna)
Pytanie 1:
Czy basen (1x 1h) dorzucić we wtorek przed jogą (czyli jakby dwa treningi na raz by były - basen 16.30 - 17.30, joga 19.00-20.30) ? Czy może zrezygnować z któregoś dnia "przerwy" i tam wstawić basen (tu należy pamiętać że weekendy są ryzykowne pod względem utrzymania dyscypliny - jakieś wyjazdy, wizyty itp.)
Pytanie 2:
Po orbitreku odczuwam lekkie kłucie w stawie kolanowym, głównie lewym - czy to znaczy że trening jest za mocny (1h na podstawowym poziomie któryś z programów typu Fat Burn) ? To kłucie przechodzi po 1-2 dniach ale może coś powinienem jednak zrobić żeby go nie było ?
Pytanie 3:
Słaby ból w kręgosłupie w dolnej części od czasu nasilenia zajęć sportowych - trudno mi stwierdzić czy to po jodze czy po TRX-ie czy czym... przechodzi po kilku dniach przerwy (jak np. ostatnie święta). Czy powinienem profilaktycznie zgłosić się do lekarza (jeżeli tak to jakiego ?). Czy może to normalne przy wysiłku - mam spory bęben który mój kręgosłup musi transportować...
Z góry dzięki i pozdrawiam
Luki
ps
mam nadzieję że to właściwy dział