W grudniu postanowilem wziac sie za siebie, wazylem prawie 90kg. Zaczalem cwiczyc i normalniej jesc. Diety jako takiej nie mialem (bylem zmuszony jesc to co wszyscy w domu), glownie wyeliminowalem niezdrowe jedzenie, slodycze, jadlem normalne domowe posilki, ograniczylem spozycie weglowodanow na rzecz bialka, jadlem duze ilosci jajek i twarogu. Zaczalem trenowac FBW 4 razy w tygodniu, a w dni nietreningowe jezdzilem okolo godzine na rowerze stacjonarnym. Po 2 miesiach przerwalem trening bo zblizala sie matura i nie mialem checi ani czasu na trening. Od miesiaca z powrotem cwicze FBW i mam zamiar zaczac biegac po godzinie w dni nietreningowe, zeby zrzucic jeszcze troche tluszczu i nabrac kondycji.
Moj plan FBW:
Wyciskanie sztangi 3s
Rozpietki 2s
Military press 2s
Wioslowanie sztanga 2s
RDL 3s
Martwy ciag 2s
+ na brzuch russian twist 3s
Nie moge wykonywac przysiadow ze sztanga ze wzgledu na brak stojaka.
Od grudnia zmienilo sie:
waga: 90 - 68
obw. klatki: 102 - 93 (troche tluszczu zlecialo)
obw. pasa: 96 - 72 (brzuch nie jest plaski, widoczna jest oponka)
obw. bicepsa: 38 -34
obw. uda: 63 - 52
Chcialbym sie dowiedziec, czy tym treningiem i bieganiem moge uksztaltowac jako taka sylwetke bez porzadnej diety? Chcialbym dazyc do tzw. "sylwetki plazowej". Zostac przy takim treningu czy moze dokonac jakichs zmian? Zalezy mi tez na zrzuceniu tluszczu z brzucha - nie jest plaski i widoczna jest jeszcze oponka. Z ewentualna dieta na mase moze byc klopot, gdyz jestem zmuszony jesc w domu to co wszyscy.
Zmieniony przez - PanKoksik w dniu 2012-07-20 04:23:00