od września zaczynam się brać za jesienny FBW, BJJ + MMA i basenik. Aby być w miarę ogarnięty fizycznie zacząłem biegać, aby rozruszać trochę ciało. Pracuję za granicą, diety brak- mam 3 posiłki dziennie, myślę, 40-50% BTW dostarczam. Dodatkowo kumpel dał mi około 2kg Mutant Mass'a i 3/4 opakowania białka K**. Nie bawiłem się w ważenie tylko od razu wszystko zmieszałem. Myślę, aby pić miarkę po bieganiu.
Teraz tak:
Mam fajną, asfaltową dróżkę, około 3km. Czy na pierwszy raz 6km to dobry dystans? 3x w tygodniu wystarczą? Jeśli chodzi o przyrost masy nóg to powinno się biegać wolniej na dłuższe dystanse czy szybciej, ale na krótsze.