des przepraszam ze nie odp. czasami mnie nie powiadamia ze przyszła jakas odp.. hmm ,myslałam ze temat skonczony.
co do mojej diety trzymam sie jej jakies 11 tygodni standart 1,5 b/kg 3ww/kg i 1gT/kg i 1500 kcl
po 6 tygodniach zaczelam w koncu chudnac ale po 8 juz przestałam
zabralam sie za therme ale.. musiałam zrezygnowac..
nie bylo sposobu za porada binia zaczelam obcinac kcl po sto tygodniowo..doszlam do 1300 i znow bardzo po woli cos tam gubie niby nie duzo mi trzeba ale...moje nogi i pupa wskazuja na to ze i z 5 kg zeby dosc wygladaly estetycznie jestem załamana bo waze 50/49 a u udzie mam 56 przy 154 wzrostu wiesz jak to wyglada;-( a z drugiej strony w czasach mojego najwyzszego wytrenowania wazyłam najmniej 48 ale to były miesnie a na nogach mam gory tłuszczu dosłownie tworza sie pagórki..
co do aerobow biegam codziennie od 40 do 60 min ostatnio staram sie Hitem i widze szokujace efekty wzgledem nog..
i nie jestem w koncu głodna wczesniej moj jadłospis wygladał tak 10 rano drozdzowka albo dwie.. kawa herb kawa herb tak z 5 razy jakis owoc wzglednie batonik i o 18 obiad.. wychodziło jakies 1000 kcl ale jakich ;-(dopiero teraz
nie jestem głodna ale zawsze sie staram miescic w białku czasami zaniedbuje ww..o jakies 20% co daje 1200kcl,codziennie wychodze ze sklepu z gora jedzenia wiadomo grani tuna ogoreczki kalafiorek to wszystko jest tanie obecnie moja znajoma nie wiezy ze ja to zjadam
to tyle ciagle sie douczam w tym wzgledzie..a co głownie mi nie pozwalało zejsc ponizej 50 kg hmm chlebek
jadłam 2 kromalki dziennie taki z ziarnami, ograniczyłam do jednej... za to dołozyłam zamiast drugiej fileta z kalafiorkiem polecam..pycha ..
...ale w sumie nie jestem pewna do końca bom w końcu blomdina