SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

nie mogę zrzucić fatu - podpowiedzcie coś

temat działu:

Szybkie pytania bez logowania

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 959

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51589 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hejka, jak w temacie.
Nie wiem co robić, aktywność fizyczna myślę bardzo duża: 5 dni w tygodniu spacer do pracy szybkim tempem (4 km), poza tym na zmianę 3 dni w tygodniu trening domatora FBW ze sztangą 30 kg/hantelkami 2 x 15 kg lub 3 x ciężki trening z kettlebell'em 16 kg (czasem meltdown 300, który zajmuje mi ok. 18-20 minut czyli nie jest tragicznie) no i drążek. Trenuję z zaangażowaniem i nie odpuszczam!
Nie jem słodyczy, sporadycznie piję alkohol - dieta zróżnicowana i raczej zrównoważona - niestety nie wyliczone zapotrzebowanie gdyż obowiązki młodego taty nie pozwalają mi na dopięcie diety - nie należę również do osób wyspanych Niestety trening późno wieczorem.
Jakiś czas temu spiąłem się i jeździłem na rowerku stacjonarnym 5 x w tyg. po ok. 40-60 minut, zmieniając tempo, interwały itd. Efekt - przez 3 miesiące zrzuciłem 6 kg, spadły mięśnie ale tłuszcz w okolicach brzucha pozostał. Dieta trzymana była wtedy na 90 %.
Z tarczycą też ok.
Ze spalaczy był Scorch ale poza zwiększoną potliwością nie zauważyłem spadku wagi / utraty tłuszczu.
Od zawsze byłem "przy kości" i nawet jak bardzo schudłem i wyglądałem jak "patyk" to ważyłem aż 85 kg przy wzroście 185 cm.
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi - gdyż czytając forum od dłuższego czasu na nic nie mogę wpaść sensownego.
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
Może za dużo trenuję?
Pozdrówka i dzięki z góry
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 482 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6706
SFD
Hejka, jak w temacie.
Nie wiem co robić, aktywność fizyczna myślę bardzo duża: 5 dni w tygodniu spacer do pracy szybkim tempem (4 km), poza tym na zmianę 3 dni w tygodniu trening domatora FBW ze sztangą 30 kg/hantelkami 2 x 15 kg lub 3 x ciężki trening z kettlebell'em 16 kg (czasem meltdown 300, który zajmuje mi ok. 18-20 minut czyli nie jest tragicznie) no i drążek. Trenuję z zaangażowaniem i nie odpuszczam!
Nie jem słodyczy, sporadycznie piję alkohol - dieta zróżnicowana i raczej zrównoważona - niestety nie wyliczone zapotrzebowanie gdyż obowiązki młodego taty nie pozwalają mi na dopięcie diety - nie należę również do osób wyspanych Niestety trening późno wieczorem.
Jakiś czas temu spiąłem się i jeździłem na rowerku stacjonarnym 5 x w tyg. po ok. 40-60 minut, zmieniając tempo, interwały itd. Efekt - przez 3 miesiące zrzuciłem 6 kg, spadły mięśnie ale tłuszcz w okolicach brzucha pozostał. Dieta trzymana była wtedy na 90 %.
Z tarczycą też ok.
Ze spalaczy był Scorch ale poza zwiększoną potliwością nie zauważyłem spadku wagi / utraty tłuszczu.
Od zawsze byłem "przy kości" i nawet jak bardzo schudłem i wyglądałem jak "patyk" to ważyłem aż 85 kg przy wzroście 185 cm.
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi - gdyż czytając forum od dłuższego czasu na nic nie mogę wpaść sensownego.
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
Może za dużo trenuję?
Pozdrówka i dzięki z góry

Chłopie 20min treningu domowego i drążek nie spali ci Fatu! chwali ci się że nie obżerasz sie słodyczami, a alkoholu to jak najmniej bo to jednak puste kalorie. Też jestem powiedzmy "młodym" tatą ;) , więc poniekąd wiem o czym mówisz. To że trenujesz późnym wieczorem wcale nie oznacza że to źle. Jeśli chodzi o jazdę na rowerku to spadły ci mięśnie bo pewnie zapiepszałeś jak demon jakiś na tym bicyklu i efekt był odwrotny od zamierzonego. Jak masz nadal ten rowerek to rozbij sobie tą jazdę na 2 fazy : 1.Wstajesz rano łykasz porcje bcaa i wskakujesz na 25 minut na rowerek ,ale tętno nie 190 tylko jak dobrze pamiętam to ok 70% maksymalnego dla twojego wieku tj. 220-wiek=tętno maksymalne, np 220-25=195 ,dalej 195*70%=136,5 (jeśli zrobiłem gdzieś błąd to ktoś niech mnie poprawi bo z pamięci to wpisuje więc może gdzieś się pomyliłem,ale można to znaleźć w necie jak to się liczy) i masz 70% tetna max. 2.np po treningu lub ok 2godź po posiłku, taż zapodajesz wcześniej bcaa żeby ochronić mięśnie i dajesz 25 min cardio w tym samym tempie.
Poza tym dieta jak nie liczysz dokładnie ile masz kcal w diecie, a dotychczasowe posiłki nie przynoszą rezultatu to jesz albo za dużo, albo nie rozbijasz odpowiednio żarcia na ilość mniejszych posiłków np 5-6, albo żresz co popadnie.No i ważne aby pić dużo wody pare litrów dziennie.Możliwe że o czymś teraz nie napisałem, ale o tym naprawdę na samym forum jest w H. tylko trzeba trochę pogrzebać, każdy by chciał wszystko na tacy ;). Powodzenia


--== I`m Motherf***er ==--

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

odblok

Następny temat

Dawkowanie kreatyny

forma lato