Wiem, wiem.
Dietka nie za ciekawa, ale staralem sie wszystko robić co w mojej mocy - u mnie sytuacja jest taka nie mieszkam z rodzicami, ciezko jest mi samemu gotowac (brak doswiadczenia) i jeszcze ciężej jest pogodzenie gotowania,trzymania diety ze szkołą i nauką. Dlatego może jestem tak zmęczony, kiedy przychodzę ze szkoły do internatu i tutaj czeka mnie gotowanie, trening i nauka.
Aha oczywiscie zapomnialem o moich wspolokatorach, ktorzy poza podkradaniem mi szamy nie robia nic w naszym mieszkanku. Gdyby nie ja to byśmy już dawno zgrzybieli
Oby do piątku ! :)
Zmieniony przez - coockawsky w dniu 2012-12-19 22:03:18